ACF Fiorentina pokonała na swoim stadionie UC Sampdorię, Parma Calcio wygrała z US Sassaolo, a US Lecce w delegacji zwyciężyło ze SPAL Ferrara w spotkaniach piątej kolejki włoskiej ekstraklasy. W boju z udziałem Genoi CFC i Bologny FC zabrakło goli.
W starciu na Stadio Artemio Franchi tylko raz do kapitulacji został zmuszony Bartłomiej Drągowski, ale ostatecznie jego druzyna i tak wygrała, dzięki bramkom zdobytym przez Germana Pezzellę i Federico Chiesę. Autorem jedynego gola dla ekipy z Ligurii był natomiast Federico Bonazzoli. Dodajmy, że w szeregach Sampy całe zawody zaliczył Bartosz Bereszyński, a Karol Linetty spędził spotkanie na ławce rezerwowych.
Podziałem punktów zakończyła się potyczka toczona na Stadio Luigi Ferraris. Bliżej wygranej byli goście, ale rzutu karnego nie wykorzystał Nicola Sansone. Dodajmy, e cały mecz między słupkami bramki ekipy z regionu Emilia-Romania zaliczył Łukasz Skorupski.
Tymczasem samobójczy gol Mehdiego Bourabiego zdecydował o triumfie Parmy Calcio nad US Sassauolo. Nie byłoby w tym pewnie nic dziwnego, gdyby nie fakt, że trafienie to miało miejsce w piątej minucie doliczonego czasu rywalizacji. Gialloblu jednocześnie po dwóch z rzędu porażkach zanotowali swoją drugą wygraną w sezonie.
Najwięcej goli w środowych spotkaniach Serie A padło natomiast na Stadio Paolo Mazza. Do przerwy co prawda miał miejsce remis 1:1, ale po zmianie stron goście wzięli się solidniej do pracy, a następstwem tego były bramki zdobyte przez Marco Calderoniego oraz Matteo Macosu. Lecce wygrało tym samym 3:1.
AC Fiorentina – UC Sampdoria 2:1 (1:0)
1:0 Pezzella 31′
2:0 Chiesa 57′
2:1 Bonazzoli 79
CFC Genoa – Bologna FC 0:0
Parma Calcio – US Sassuolo 1:0 (0:0)
1:0 Bourabia 90+5′
SPAL Ferrara – US Lecce 1:3 (1:1)
0:1 Mancosu 11′ (k.)
1:1 Di Francesco 17′
1:2 Calderoni 47′
1:3 Mancosu 73′ (k.)
Komentarze