Były reprezentant Włoch Gianfranco Zola uważa, że powrót piłki nożnej “może być formą terapii” dla społeczeństwa. Włoch na co dzień mieszka w Londynie, ale po wybuchu pandemii zdecydował się na powrót do Włoch.
– Zamieszkałem w Anglii, ponieważ moja rodzina zawsze czuła się tam dobrze. Wróciłem do Włoch na początku tej sytuacji kryzysowej po prostu dlatego, że wydawało się, że mamy lepsze wyobrażenie o tym, jak dramatyczny był to moment. Pozostaję jednak wdzięczny Anglii za uczucia, które zawsze mi tak okazywano – Zola w wywiadzie udzielonym Corriere dello Sport.
Były piłkarz między innymi londyńskiej Chelsea kibicuje staraniom mającym na celu wznowienie piłkarskich rozgrywek. – Piłka nożna może pomóc nam odnaleźć się na nowo, ponieważ jest to sport, który daje radość. Kiedy panuje niepewność, prowadzi to do strachu i ryzyka załamania gospodarczego, nie tylko w sporcie. Wszyscy musimy dać z siebie wszystko, by móc dalej funkcjonować – kontynuował Zola.
– Wierzę, że piłka nożna może działać jako forma terapii, ponieważ poprawia nastrój. To nie jest tylko symboliczny pokaz odrodzenia, powrotu do normalności. Brakowało nam piłki, ale mieliśmy również inne sprawy do przemyślenia. Teraz wszystko rusza i nie wiem, czy sezon zostanie dokończony, ale mam nadzieję, że tak będzie. Byłoby niesprawiedliwe, gdybyśmy tego nie zrobili – dodał były reprezentant Włoch, cytowany przez Football Italia.
Komentarze