Wielkie ambicje Benevento. Polak filarem defensywy

Kamil Glik
Kamil Glik Pressfocus

Beniaminek z Benevento pod wodzą Filippo Inzaghiego jest trochę jak objawienie wielkiego turnieju. Czarownicy grają bez kompleksów, są podstępni i głodni kolejnych zwycięstw.

Kamil Glik po przyjeździe do Włoch wiedział co robi, gdy podpisywał kontrakt z drużyną, która dopiero co awansowała do Serie A. Początek nie był łatwy, jednak od kilku tygodni Benevento rozpieszcza swoich kibiców i zaczyna siać postrach na włoskich boiskach. Doświadczony reprezentant Polski najlepiej czuje się właśnie we Włoszech. Mówią o tym minuty spędzone na boisku. Dotychczas 32-atek rozegrał wszystkie spotkania w lidze i to właśnie on jest pewnym punktem Benevento, z którym z początku walczył tylko o utrzymanie, jednak przy obecnej formie ambicje wzrosły do maksimum. Głośno mówi się, że projekt zapoczątkowany przez Inzaghiego jest na dobrej drodze, aby wywalczyć awans do Ligi Europy już w następnym sezonie.

Czerwono-żółci złapali wiatr w żagle jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia. Właśnie wtedy pokonali w odstępie trzech dni Geonę 2:0 oraz Udinese 2:0. Dwa czyste konta nie miałyby miejsca, gdyby nie świetna postawa Glika. Polak w każdym meczu daje z siebie wszystko, pomimo małego stażu w nowym klubie przez większość gry dyryguje kolegami, a jego pewność siebie napędza resztę drużyny do walki o każdy centymetr boiska.

Starcie z Milanem w pierwszym spotkaniu Nowego Roku było testem na dojrzałość, lecz podopieczni Pioliego, dzięki większemu doświadczeniu nie dali większych szans Benevento (0:2). Jednak dla graczy z południowych Włoch to była tylko lekcja futbolu, ponieważ w następnej kolejce beniaminek wygrał z Cagliari (2:1)

W 17. serii gier na Stadio Ciro Vigorito przyjedzie głodna sukcesów Atalanta. Drużyna z Bergamo od ponad miesiąca kontynuuje serię meczów bez porażki, ale w żadnym calu nie lekceważy następnych rywali. Na przedmeczowej konferencji menadżer Nerazzurrich nie rzucał słów na wiatr: Dla nowej ekipy, sześć zwycięstw w tym sezonie to dużo. Benevento jest szybką drużyną, która z łatwością zdobywa punkty i potrafi zmienić losy każdego widowiska – stwierdził Gasperini.

Obie ekipy zagrają ze sobą w sobotę. Zdecydowanym faworytem jest Atalanta, ale zawodnicy Benevento nabrali pewności siebie i być może wnioski wyciągnięte z ostatniej porażki pomogą im odnieść sukces na własnym terenie.

Komentarze