Tammy Abraham podczas niedzielnego meczu Romy z Hellasem Verona (1:0) nabawił się kontuzji oka. Środkowy napastnik musiał opuścić boisko już w 15. minucie rywalizacji. Jego miejsce zajął Andrea Belotti.
- Abraham został uderzony w oko przez Manciniego
- Anglikowi w szpitalu założono sześć szwów
- Nie wiadomo, czy 25-latek zagra z Salzburgiem
Pech Abrahama, uraz wymagał zabiegu
W niedzielę wieczorem Roma na własnym stadionie podejmowała Hellas Verona w spotkaniu 23. kolejki Serie A. Mecz zakończył się zwycięstwem 1:0 gospodarzy, ale nie obyło się bez strat. Już na samym początku potyczki ucierpiał Tammy Abraham, który nieintencjonalnie został uderzony w lewe oko przez swojego kolegę z zespołu – Gianlukę Manciniego.
Reprezentant Anglii zszedł z boiska w 15. minucie, a w jego miejsce wszedł Andrea Belotti. Były zawodnik Chelsea udał się do szpitala, gdzie lekarze założyli mu sześć szwów. – Dziękuję za wiadomości. Nic mi nie będzie – tak snajper Giallorossich uspokoił fanów na swoim Instagramie. Co ciekawe, napastnik przed meczem z Hellasem miał objawy grypy i nie wiadomo było, czy w ogóle zagra w tym spotkaniu.
Pod dużym znakiem zapytania stoi występ Tammy’ego Abrahama w rewanżowym starciu Romy z Salzburgiem w 1/16 finału Ligi Europy. Przypomnijmy, że w pierwszym meczu obu drużyn to ekipa z Austrii wygrała 1:0. Rewanż na Stadio Olimpico odbędzie się już w najbliższy czwartek 20 lutego o godzinie 21:00.
Anglika w jedenastce Romy ponownie może zastąpić Andrea Belotti. Giallorossi z 44 punktami na koncie zajmują trzecie miejsce w tabeli Serie A.
- Czytaj więcej: “Napoli ma wszystkie karty, aby wygrać Ligę Mistrzów”
Komentarze