Mniejsze zarobki albo zmiana klubu. Gwiazdy Interu przed trudnym wyborem

Samir Handanovic
Samir Handanovic PressFocus

Władze Interu Mediolan muszą w najbliższym czasie usiąść do rozmów z Samirem Handanoviciem oraz Ivanem Perisiciem w sprawie przedłużenia wygasających kontraktów. Jednak już teraz we włoskich mediach spekuluje się, że obaj jeśli będą chcieli zostać na San Siro to będą musieli się zdecydować na obcięcie pensji.

  • Handanović i Perisić muszą się zdecydować na niższe zarobki, lub odejść z klubu
  • Inter chciałby zatrzymać swoich piłkarzy, ale na swoich warunkach
  • Nerazzurrim nie spieszy się z finalizacją rozmów

Handanović i Perisić mogą przedłużyć kontrakty, ale na gorszych warunkach

Nerazzurri w ostatnim czasie przedłużyli umowy z Lautaro Martinezem, Alessandro Bastonim, Nicolo Barellą oraz Federico Dimarco. Jeśli wierzyć doniesieniom z Włoch to kolejnym piłkarzem, który podpisze nowy kontrakt z Interem będzie Marcelo Brozović. Reprezentant Chorwacji już osiągnął porozumienie z klubem, a nowa umowa ma obowiązywać do 2026 roku. Jego obecny kontrakt wygasał w czerwcu tego roku, podobnie jak w przypadku Samira Handanovicia i Ivana Perisicia.

Inter wkrótce ma ogłosić pozyskanie bramkarza Ajaxu Amsterdam Andre Onany na zasadzie wolnego transferu, ale w klubie mają nadzieję, że Handanović zostanie na San Siro jeszcze rok i pomoże nowemu golkiperowi w zaaklimatyzowaniu się w nowym miejscu. Jednak jak podaje serwis claciomercato.com weteran nerazzurrich nie ma co liczyć na takie same zarobki i jeśli zdecyduje się zostać to będzie musiał zaakceptować obniżkę pensji.

Taki sam los czeka Perisicia. Chorwat nie chciałby schodzić z pułapu obecnego wynagrodzenia, które wynosi 5,5 mln euro. Mimo to wiele wskazuje na to, że Inter nie zaoferuje więcej niż 3,5 mln euro za sezon gry. Nerazzurri już w styczniu znaleźli zastępstwo w postaci Robina Gosensa, który zasilił szeregi drużyny z Mediolanu przechodząc z Atalanty. Podpisanie nowego kontraktu w tym przypadku na pewno zajmie sporo czasu, ale mediolańskiemu klubowi nie spieszy się z decyzją swojego piłkarza.

Zobacz również: Zaniolo zastąpi Dybale w Juve?

Komentarze