Torno nie jest zadowolone z bramkarzy, których posiada w swojej kadrze. Turyńczycy marzą o tym, aby w przyszłym sezonie ich barwy nosił Alex Meret z Napoli.
- Torino rozgląda się za nowym bramkarzem
- W Turynie chcą sprowadzić piłkarza Napoli
- Nie wiadomo jednak, czy Alex Meret otrzyma zgodę na transfer
Kluczowa jest decyzja Napoli
Trwa przerwa reprezentacyjna, co oznacza, że kluby mają czas na chwilę wytchnienia, ale również przemyślenia o dotychczasowej formie. Torino zdecydowanie nie jest w dobrych nastrojach, ponieważ piłkarze z Turynu po raz ostatni wygrali 15 stycznia (z Sampdorią).
Jedną z przyczyn słabszej formy Torino jest postawa bramkarza. W klubie nie są zadowoleni z tego jak prezentuje się podstawowy goalkeeper, czyli Vanja Milinković-Savić. Serb we wszystkich rozgrywkach rozegrał 26 meczów. Zachował w nich pięć czystych kont.
Milinković-Savić. Jakiś czas temu doznał kontuzji, wskutek której stracił miejsce w składzie. Jego miejsce zajął Etrit Berisha. Albańczyk zastąpił Serba w trzech ostatnich spotkaniach. Torino wywalczyło w nich dwa punkty.
Ani Milinković-Savić, ani Berisha nie są bramkarzami, z których są zadowoleni w Turynie. Wobec tego klub rozpoczął już poszukiwania nowego zawodnika na tę pozycję. Marzeniem turyńczyków jest dwukrotny reprezentant Włoch, czyli Alex Meret.
25-letni bramkarza nie może czuć się zadowolony z liczby występów dla Napoli w tym sezonie. Meret rozegrał bowiem 12 spotkań, ale tylko cztery w Serie A. Transfer do Turynu oznaczałby dla niego regularną grę. Kontrakt Włocha wygasa 30 czerwca 2023 roku. Najbliższego lata w Neapolu zdecydują, czy wydadzą Meretowi zgodę na zmianę klubu.
Czytaj także: Milan zdecydowany na napastnika Liverpoolu
Meret mnie nie przekonuje. Nie ma przypadku w tym, że trzech ostatnich trenerów stawiało raczej na Ospinę. Za dobre pieniądze Neapol powinien sprzedać Mereta bez chwili wahania.