SSC Napoli rozpędzone po zwycięstwie nad Juventusem (5:1) nie zatrzymało się w sobotni wieczór w spotkaniu 19. kolejki Serie A. Drużyna Luciano Spallettiego pokonała spokojnie Salernitanę (2:0). Do 85 minuty w ekipie z Neapolu grał Piotr Zieliński. W szeregach gospodarzy całe zawody zaliczył natomiast Krzysztof Piątek.
- SSC Napoli umocniło się na pozycji lidera ligi włoskiej
- Azzurri po odniesieniu 16. zwycięstwa w sezonie mają na swoim koncie 50 punktów
- Salernitana ma dziewięć porażek w tej kampanii
Napoli pewnym krokiem zmierza po Scudetto
SSC Napoli w tej kampanii zmierza pewnym krokiem po Scudetto. Tydzień temu Azzurri nie dali szans na swoim stadionie Juventusowi, wygrywając zdecydowanie. Tymczasem w sobotni wieczór ekipa z Neapolu chciała Stadio Arechi. Salernitana liczyła natomiast, że zmaże plamę po pogromie z Atalantą (2:8).
W pierwszej połowie podopieczni Luciano Spallettiego byli zespołem bezdyskusyjnie lepszym, kontrolującym wydarzenia na boisku. W każdym razie Napoli miało ogromny problem ze sforsowanie defensywy rywali.
Gdy wydawało się, że ostatecznie kibiców nie będzie dane zobaczyć goli w pierwszych trzech kwadransach rywalizacji, to pokazał się Giovanni Di Lorenzo. Kapitan Azzurrich popisał się kapitalnym strzałem pod poprzeczkę, wyprowadzając Napoli na prowadzenie.
- Zobacz także: Serie A – tabela 2022/23
Tuż po zmianie stron goście podwyższyli swoje prowadzenie. Bramkę na 2:0 dla Azzurrich zdobył Victor Osimhen i losy rywalizacji były praktycznie przesądzone. W końcówce bliski strzelenia gola był jeszcze Krzysztof Piątek, ale piłka po próbie reprezentanta Polski trafiła w słupek.
Ostatecznie neapolitańczycy wygrali 2:0, dzięki czemu mogą pochwalić się na półmetku rozgrywek bilansem 60 punktów. Za tydzień Napoli u siebie zmierzy się z AS Romą, a Granata na wyjeździe stanie do rywalizacji z Lecce.
Komentarze