Napastnik Milanu Ante Rebić udzielił szerokiego wywiadu La Gazzetta dello Sport, w którym mówi między innymi o wykorzystanej przez siebie szansie, a także znaczeniu Zlatana Ibrahimovicia dla zespołu,
– W końcu miałem okazję rozegrać kilka meczów z rzędu i mogłem pokazać, co potrafię. Maksymalnie wykorzystałem ten moment. Spodziewałem się tej formy ponieważ grałem w ostatnich trzech sezonach praktycznie bez przerwy i radziłem sobie bardzo dobrze. Czekałem tylko na okazję, by sprawdzić się w Milanie, a mój dublet z Udinese był wielka szansą, jakiej potrzebowałem – powiedział Rebić w wywiadzie dla La Gazzetta dello Sport.
Chorwacki napastnik był również pytany o trenera Stefano Pioliego, którego przyszłość w klubie nadal stoi pod znakiem zapytania. – To nie zależy ode mnie. Szczerze mówiąc, zawsze wierzyłem w siebie. Pioli dał mi możliwość rozegrania kilku meczów z rzędu i starałem się to jak najlepiej wykorzystać – mówił zawodnik.
Rebić nie chce również mówić o przyszłości. – Jest za wcześnie, aby mówił o przyszłości teraz, ponieważ to, co dzieje się wokół nas, pokazuje, że nie można nic przepowiadać. Będziemy musieli poczekać i zobaczyć. Jest za wcześnie, aby mówić o przyszłości – dodał.
Jest duże prawdopodobieństwo, że latem z zespołem Rossonerich pożegna się Zlatan Ibrahimović, którego kontrakt z klubem wygasa z końcem czerwca. – Ibrahimović jest dla nas bardzo ważnym zawodnikiem i z pewnością jedną z najważniejszych postaci w historii włoskiej piłki. Jego charakter i obecność w szatni naprawdę pomaga drużynie. Ma świetne umiejętności, ale także jego wskazówki, które pomagają nam poprawić nasze wyniki – dodał.
Komentarze