Agencja reprezentująca interesy Aarona Ramsey’a odrzuciła medialne doniesienia, jakoby reprezentant Walii był niechciany w zespole przez nowego trenera Juventusu Andręę Pirlo.
Informacje sugerujące możliwe odejście z Ramsey’a z turyńskiego klubu pojawiły się w mediach na początku tygodnia. Walijczyk miałby być jednym z piłkarzy, którzy pożegnają się z Juventusem podczas letniego okna transferowego, w trakcie którego władze klubu chcą nieco przebudować skład zespołu.
Ramsey od Juventusu trafił latem ubiegłego roku na zasadzie wolnego transferu, ale nie zdołał wywalczyć sobie pewnego miejsca w podstawowym składzie drużyny prowadzonej przez Maurizio Sarriego. W Serie A wystąpił w zaledwie jedenastu meczach od pierwszej minuty.
Sarriego w zespole mistrzów Włoch już jednak nie ma, po tym jak władze klubu zdecydowały się na jego zwolnienie w ostatni weekend, po odpadnięciu drużyny w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Jego miejsce na trenerskiej ławce Juventusu zajął były jego zawodnik Andrea Pirlo.
W poniedziałek pojawiły się informacje, że nominacja Pirlo jest równoznaczna z decyzją o pożegnaniu się z Ramsey’em, który miałby otrzymać zielone światło na opuszczenie klubu. W podobnej sytuacji mieli znaleźć się Gonzalo Higuain, Sami Khedira, Daniele Rugani, Mattia De Sciglio i Blaise Matuidi. Ostatni z nich jest już zresztą bliski przenosin do występującego w MLS Interu Miami.
Na medialne doniesienia zareagowała agencja, która reprezentuje interesy byłego zawodnika Arsenalu. W poście opublikowany na Twitterze określiła je mianem “nonsensu”..
Komentarze