Selekcjoner reprezentacji Włoch, Roberto Mancini, stwierdził, że Andrea Pirlo ma szczęście mając możliwość rozpoczęcia trenerskiej kariery w Juventusie. Były zawodnik Starej Damy, a także drużyny narodowej, w niedzielę zastąpił na tym stanowisku Maurizio Sarriego.
W piątek Juventus pożegnał się z rozgrywkami Ligi Mistrzów już na 1/8 finału. Mistrzowie Włoch niespodziewanie zostali wyeliminowani przez Olympique Lyon. Reakcja władz turyńskiego klubu była natychmiastowa i w jej efekcie z posadą pożegnał się Maurizio Sarri. Szansę poprowadzenia drużyny otrzyma natomiast Andrea Pirlo, dla którego będzie to początek trenerskiej kariery.
– Nie spodziewałem się odpadnięcia Juventusu. Byłem przekonany, że awansują. Ale to był straszny, nieprzewidywalny i trudny rok. Szczególnie dla tych, którzy dokonali zmian, tak jak Juve. Sarri nie był w stanie przebić się ze swoją piłką – powiedział Mancini, cytowany przez La Gazzetta dello Sport.
– Pirlo ma szczęście. Zaczyna na samym szczycie i z najlepszą drużyną. Ja może nie zaczynałem pracy od dołu, ale zaczynałem do Fiorentiny. To nie był jednak Juventus – stwierdził selekcjoner reprezentacji Włoch.
– Ma wielką wiedzę na temat piłki, podobnie jak Daniele De Rossi. Chciałbym z nim pracować. Zawsze jest ten pierwszy raz, a Andrea otwiera nowy rozdział. Pójdźmy za nim. Życzę mu powodzenia – dodał Mancini.
Komentarze