148. derby Słońca zakończyły się po myśli SSC Napoli, które pokonało AS Romę w spotkaniu dziewiątej kolejki włoskiej ekstraklasy 4:0. O ile do przerwy miał miejsce wynik tylko 1:0 dla gospodarzy, to po zmianie stron neapolitańczycy wypunktowali swoich rywali.
SSC Napoli i AS Roma w pierwszym ligowym spotkaniu na Stadio San Paolo po śmierci Diego Armando Maradony rywalizowały o pierwszą czwórkę w tabeli Serie A. Azzurri do swojej potyczki przystąpili w specjalnych koszulkach, oddających hołd zmarłemu wybitnemu Argentyńczykowi. W szeregach gospodarzy od pierwszej minuty grał Piotr Zieliński, który był ustawiony na pozycji klasycznej “10”.
Mecz lepiej zaczęli goście ze stolicy Włoch. Z biegiem czasu Napoli zaczęło jednak przejmować inicjatywę, a potwierdzeniem tej tezy był gol, którego autorem był Lorenzo Insigne. Włoch popisał się kapitalnym trafieniem z rzutu wolnego. Jeszcze przed przerwą Dries Mertens mógł podwyższyć prowadzenie swojego zespołu, ale oddał strzał, z którym poradził sobie Antonio Mirante.
W drugiej połowie drużyna Gennaro Gattuta zdemolowałą jednak swoich rywali. Drugą bramkę dla Napoli zdobył Fabian Ruiz, oddając precyzyjny strzał sprzed pola karnego w 64. minucie. W 80. minucie Dries Mertes podwyższył wynik na 3:0, wykorzystując błąd bramkarza gości. Z kolei w 86. minucie Matteo Politano ustalił rezultat na 4:0 dla gospodarzy. Tym samym szósta wiktoria w sezonie Napoli stała się faktem.
Team z Kampanii wygrał w niedzielny wieczór swój drugi mecz z rzędu, licząc także rozgrywki Ligi Europy. Z kolei Roma, która poniosła swoją drugą porażkę w sezonie, zakończyła jednocześnie passę 11 spotkań bez przegranej. Już za tydzień Napoli na wyjeździe zmierzy się z FC Crotone, a rzymianie u siebie zagrają z US Sassuolo.
Komentarze