Nie brakowało kontrowersji w sobotnim meczu pomiędzy Interem a Milanem. We wtorek sędziowie, podczas zgromadzenia, podjęli decyzję na temat kar dla Alessandro Bastoniego, Lautaro Martineza, Simone Inzaghiego i Theo Hernandeza.
- Końcówka sobotnich derbów Mediolanu była niezwykle gorąca i nie brakowało w niej kontrowersji
- We wtorek sędziowie podjęli decyzje odnośnie kar dla trzech zawodników i trenera Inzaghiego
Bastoni nie zagra z Napoli, Lautaro jedynie z grzywną
We wtorek gremium sędziowskie postanowiło, jakim karom podlegać będą zawodnicy i trener zamieszani w kontrowersyjne sytuacje z niedawnych derbów Mediolanu. Najcięższa kara spotkała Alessandro Bastoniego. Obrońca Interu będzie pauzował przez dwa najbliższe mecze. Włoch był już na ławce rezerwowych, gdy czerwoną kartkę obejrzał Theo Hernandez. Mimo tego brał udział w zamieszaniu, a ponadto wielokrotnie obrażał jednego z asystentów sędziego. Oznacza to, że Bastoni nie weźmie udziału w nadchodzącym meczu mistrzów Włoch z Napoli.
Z tego samego powodu zawieszono Simone Inzaghiego. Trener, z kolei, atakował jednego z arbitrów już w szatni. Szkoleniowiec nie zasiądzie na ławce w jednym meczu ligowym i musi zapłacić 15 tysięcy euro grzywny.
Najmniejszą karę otrzymał ten, o którego domniemanym czynie mówiło się najwięcej. Do schodzącego z boiska obrońcy Milanu podszedł Lautaro Martinez. Argentyńczyk nachylił się nad barierką i wyglądało to, jakby opluł swego rywala. Napastnika oczyszczono z tego zarzutu, ale i tak musi zapłacić 10 tysięcy euro.
Theo Hernandez otrzymał grzywnę w wysokości pięciu tysięcy euro i jednomeczowe zawieszenie.
Nerazzurri muszą szybko wrócić na zwycięską ścieżkę, jeżeli chcą zakończyć sezon z trofeami. Już we wtorek wieczorek zmierzą się w ćwierćfinale Pucharu Włoch z Romą.
Musisz mieć przynajmniej 18 lat, żeby korzystać z tej strony.
Prosimy graj odpowiedzialnie! Hazard może uzależniać.
Komentarze