Monchi był dyrektorem sportowym AS Romy przez prawie dwa lata. Jego zwolnienie wywołało wiele dyskusji we włoskich mediach, a teraz o całej sprawie wypowiedział Patrik Schick, jeden z zawodników stołecznego klubu.
– To nigdy nie jest miła sytuacja, gdy trener lub inny ważny pracownik opuszcza klub – zaczął napastnik AS Romy.
– Jego odejście było niespodziewane. Był bardzo uczciwym i dobrym dyrektorem sportowym, zawsze nas wspierał i zawsze nas bronił – dodał.
– Prywatnie jest mi przykro, że opuścił Rzym. Wszyscy go lubiliśmy, był dla nas jak opiekun. Każdy kto miał jakiś problem mógł do niego pójść i się poskarżyć. Zawsze miał czas dla piłkarzy – kontynuował Patrick Schick.
– Życzę mu wszystkiego dobrego. To dla mnie ważna osoba – zakończył.
Monchi dołączył do Romy w kwietniu 2017 roku. Wcześniej pracował w Sevilli (2000-2017). Teraz, już od 1 kwietnia, ponownie ma dołączyć do drużyny z Andaluzji.
Komentarze