Według najnowszych doniesień hiszpańskich mediów niewykluczone jest, że Cristiano Ronaldo za manifestację swojej radości po jednym z goli w wygranym 3:0 starciu przeciwko Atletico Madryt zostanie ukarany. Portugalczykowi grozi zawieszenie od jednego do nawet trzech spotkań w Lidze Mistrzów, czytamy na łamach dzienników AS i Mundo Deportivo.
CR7 wykonał kontrowersyjny gest po zdobyciu trzeciej bramki dla Juve, która dała Starej Damie awans do 1/4 finału elitarnych rozgrywek. W dwumeczu turyńczycy pokonali przedstawiciela La Liga 3:2.
Odnotujmy, że w pierwszym starciu z udziałem Atletico i Juve podobny gest wykonał Diego Simeone, który za swoje zachowanie został ukarany grzywną w wysokości 20 tysięcy euro. Argentyńczyk okazał jednak skruchę po swoim geście, przekonując wszystkich, że jego gest miał znaczyć, że posiada “cojones”, aby podejmować trudne decyzje dotyczącego jego drużyny.
W kontekście Ronaldo sytuacja jest o tyle gorsza, że Portugalczyk swój gest wykonał tuż obok kibiców rywali, co może być uznane za prowokację, za co jak na razie Ronaldo nie przeprosił. Co więcej, niektóre źródło donoszą, że piłkarz miał krzyknąć w kierunku kibiców Atletico hasła: “Sons of bitches”.
Jeśli UEFA uzna zachowanie za prowokacyjne, to niewykluczone, że Ronaldo może zostać zawieszony na spotkania w ramach 1/4 finału Ligi Mistrzów, w których Juve zmierzy się z AFC Ajaxem.
Komentarze