Roma straci napastnika? Wiele zależy od ligowego rywala

Tammy Abraham
Tammy Abraham PressFocus

Manchester United w letnim okienku transferowym zamierza wzmocnić pozycję numer dziewięć. Na liście Czerwonych Diabłów znalazły się dwa nazwiska: Harry Kane i Victor Osimhen. Jednak jeżeli żaden z nich nie trafi na Old Trafford, Anglicy mogą zwrócić się po zawodnika Romy. Tammy Abraham ma być “numerem trzy” w notesie dyrektora sportowego klubu z Wysp.

  • Manchester United w lecie ruszy po napastnika
  • Czerwone Diabły walczą o pozyskanie Kane’a lub Oisimhena
  • W przypadku niepowodzenia klub z Anglii może spróbować sprowadzić Tammy’ego Abrahama

Abraham wróci do Anglii?

Manchester United w lecie nie zamierza próżnować i spróbuje sprowadzić napastnika klasy światowej. W tym celu przedstawiciele klubu z Old Trafford mają kontraktować się z otoczeniem Harry’ego Kane’a i Victora Osimhena. Już teraz wiadomo, że sprowadzenie Anglika może okazać się właściwie niemożliwe, ponieważ Tottenham nie jest chętny do wzmacniania drużyn z Premier League.

Natomiast w przypadku snajpera Napoli wszystko zależy od tego, jaką cenę za jego usługi ostatecznie ustali Aurelio De Laurentiis, jednak Czerwone Diabły będą musiały przygotować się na wydatek znacznie przekraczający 100 milionów euro.

Jeżeli negocjacje z wyżej wspomnianym duetem nie zostaną zakończone w pomyślny sposób, Manchester może zwrócić się po innego przedstawiciela Serie A. Według doniesień The Telegraph na celowniku United miał znaleźć się Tammy Abraham. Piłkarz Romy w tym sezonie wystąpił w 28 spotkaniach, strzelił siedem goli i zanotował pięć asyst.

Dla Anglika mógłby być to powrót do ojczyzny po dwóch latach spędzonych w Rzymie. W 2021 roku Giallorossi sprowadzili go z Chelsea za 40 milionów euro.

Komentarze