W sobotę odbyły się dwa spotkania 24. kolejki Serie A. W pierwszym spotkaniu Napoli pewnie pokonało Empoli 2:0, natomiast w wieczornym pojedynku Lecce przegrało przed własną publicznością z Sassuolo.
- Napoli pewnie zmierza w kierunku mistrzostwa
- Znakomite osiągnięcie Osimhena
- Sassuolo zgarnia ważne trzy punkty
Ósmy mecz z rzędu Osimhena w Serie A z golem
W pierwszym sobotnim meczu Empoli podejmowało Napoli. Mecz rozstrzygnął się bardzo szybko, bowiem w 17. minucie samobójcze trafienie zaliczył Ismajli, a dziesięć minut później podwyższył Osimhen. Azzurri bardzo szybko potwierdzili znakomitą formę z tego sezonu. Jak się później okazało gol Nigeryjczyka z 28. minuty był ostatnim w tym pojedynku. Po zmianie stron zespół z Kampanii grał w osłabieniu, ponieważ czerwoną kartką ukarany został Marco Rui. Empoli mimo to nie zdołało odwrócić losów spotkania.
Victor Osimhen zdobywając gola przeciwko Empoli trafił do siatki rywala w ósmym meczu z rzędu w Serie A. Napastnik Napoli zdobywał bramki w meczach z Sampdorią, Juventusem, Salernitaną, Romą, Spezią, Cremonese, Sassuolo oraz Empoli. Osimhen zdobył też gola w środowym meczu Ligi Mistrzów z Eintrachtem Frankfurt. Ostatni raz w Serie A nie wpisał się na listę strzelców w pojedynku z Interem Mediolan rozegranym na początku stycznia.
Wieczorna rywalizacja Lecce z Sassuolo była dość wyrównana. Przewagę pod kątem posiadania piłki osiągnęło Sassuolo, które także było dużo bardziej konkretne w ofensywie. Lecce mimo wielu okazji nie potrafiło oddać celnego strzału. Jak się ostatecznie okazało o wyniku tego pojedynku zadecydował gol Thorstbedta z 65. minuty spotkania.
Podsumowanie 24. kolejki Serie A
Empoli – Napoli 0:2 (0:2)
17′ Ismajli (sam.), 28′ Osimhen
Lecce – Sassuolo 0:1 (0:0)
65′ Thorstvedt
Komentarze