AC Milan w spotkaniu 36. kolejki włoskiej ekstraklasy zremisował na swoim stadionie 1:1 z Atalantą BC. Po zakończeniu tego meczu kilka zdań na temat jego przebiegu wyraził opiekun Rossonerich.
Dzięki podziałowi punktów w piątkowy wieczór mediolańczycy wciąż pozostają drużyną bez porażki w Serie A po koronapauzie. Passa mediolańskiej ekipy liczy już 10 spotkań.
– Drużyna dobrze sobie radzi. Wspaniałe jest to, że do samego końca zespół starał się wygrać, a to jest najważniejsze – mówił Stefano Pioli przed kamerą Sky Sport Italia.
Wiara i spokój
Niedawno światło dzienne ujrzał komunikat, mówiący o tym, że aktualny opiekun Milanu przedłużył swój kontrakt. – Jestem bardzo zadowolony z tego, że moja umowa została przedłużona. W każdym razie byłem spokojny w tej sprawie. Starałem się cały czas zachować wiarę i spokój – przekonywał Włoch.
– Teraz musimy się skupić na dalszym wykonaniu swojej pracy. Jesteśmy w Milanie, a to zobowiązuje. Musimy dalej się rozwijać. Na razie koncentrujemy się na dwóch ostatnich spotkaniach, a później będziemy odpoczywać – powiedział szkoleniowiec teamu z miasta mody.
Pioli: Pewność rosła z każdym meczem
Pioli stwierdził, że pewność siebie na San Siro rosła wraz z upływem czasu. Opiekun teamu z miasta zapewnił też, że duży nacisk kładzie się w klubie na to, aby Milan prezentował się również ładnie dla oka.
– Świadomość się zmieniła. Brak konsekwencji i zwycięstwa w kolejnych meczach odebrał nam swego czasu część naszej samooceny. Wygrane spotkania przeciwko Juve i Lazio odbudowały jednak naszą pewność siebie. Teraz musimy dobrze zakończyć sezon – skwitował Pioli.
Komentarze