W sobotę wieczorem AC Milan zagra u siebie z SSC Napoli w meczu 21. kolejki włoskiej Serie A. To spotkanie, które elektryzuje szczególnie kibiców w kraju nad Wisłą, bo na murawie może pojawić się aż trzech reprezentantów Polski.
Najgłośniej na Półwyspie Apenińskim było ostatnio o Krzysztofie Piątku. W minionym tygodniu nie ze względu na jego grę, ale na transfer z Genoi CFC do Rossonerich.
Napastnik w barwach Milanu będzie mógł zadebiutować już w sobotnim spotkaniu przeciwko wicemistrzom Włoch. Włoskie media spekulują jednak, że ze względu na ogromne zamieszanie wokół jego osoby w ostatnich dniach, w sobotę usiądzie wśród rezerwowych. Gennaro Gattuso, trener Milanu, na środku ataku ma wystawić Patricka Cutrone. Były gracz Cracovii być może pojawi się na boisku w trakcie spotkania.
Od początku powinni zagrać natomiast pozostali dwaj Polacy. Według włoskich mediów, Carlo Ancelotti, w wyjściowej “11” znajdzie miejsce dla Piotra Zielińskiego i Arkadiusza Milika.
Początek spotkania na San Siro o godzinie 20.30. Milan nie ma ostatnio najlepszego bilansu z drużyną z Neapolu. Na 15 ostatnich meczów z tym rywalem wygrał tylko raz. Był to triumf 2:0 w grudniu 2014 roku. Dziewięć z tych spotkań zakończyło się zwycięstwem drużyny ze Stadio San Paolo, a w pozostałych pięciu drużyny podzieliły się punktami.
W ligowej tabeli Rossoneri zajmują czwarte miejsce ze zdobytymi 34 punktami. Napoli ma 47 “oczek” i plasuje się na pozycji wicelidera. Do prowadzącego Juventusu FC traci dziewięć punktów.
Komentarze