Massimiliano Allegri informował przed środowym spotkaniem w Pucharze Włoch z Fiorentiną, że Paulo Dybala wróci w czwartek do treningów. Mimo zapowiedzi szkoleniowca Starej Damy, Argentyńczyk wciąż trenuje indywidualnie.
- Paulo Dybala nadal trenuje indywidualnie
- Do treningów z całą grupą wrócił Bernardeschi i Rugani
- Obaj powinni wrócić do składu na najbliższy ligowy mecz ze Spezią
Powrót Argentyńczyka do składu przeciąga się
W ostatnim meczu Coppa Italia Allegri nie mógł skorzystać aż z dziewięciu piłkarzy. Bernardeschi, Rugani, Dybala, Giorgio Chiellini, Weston McKennie, Denis Zakaria, Federico Chiesa, Kaio Jorge oraz Alex Sandro – wszyscy byli niedostępni z powodu kontuzji.
Po spotkaniu z Fiorentiną nastąpiło kilka roszad w tym zestawieniu. Jak informuje Fabrizio Romano do treningów z całą grupą wrócił Bernardeschi oraz Rugani. Natomiast do kontuzjowanych dołączył Leonardo Bonucci, który może nie wystąpić w meczu Ligi Mistrzów przeciwko Villarreal.
Bernardeschi i Rugani prawdopodobnie będą do dyspozycji trenera w czasie niedzielnego spotkania Serie A ze Spezią. Wciąż jednak nie wiadomo, kiedy do gry wróci Paulo Dybala. Argentyński napastnik również był spodziewany w składzie Juventusu na najbliższy ligowy mecz, jednak w obliczu kontynuowania indywidualnych sesji treningowych taki scenariusz wydaje się mało realny i na jego powrót kibice będą musieli jeszcze trochę poczekać.
Juventus traci obecnie siedem punktów do prowadzącej dwójki Napoli i Milanu. Oba zespoły będą rywalizować ze sobą w niedzielnym hicie Serie A, dlatego w przypadku zwycięstwa Stara Dama ma szansę zmniejszyć dystans do przynajmniej jednej z tych drużyn. Trzeci Inter ma pięć punktów przewagi nad ekipą z Turynu, a swój ligowy mecz rozgrywa w piątkowy wieczór. Rywalem nerazzurrich jest Salernitana.
Zobacz również: Scudetto dla… Juve?! Czy to realne?
Komentarze