Napoli zdecydowało, że Salvatore Sirigu nie jest już niezbędnym zawodnikiem w jego kadrze i włączyło go w transakcję z Fiorentiną. Fabrizio Romano poinformował w piątek, że Błękitni zdecydowali się wypożyczyć z Violi Pierluigiego Golliniego. W drugą stronę powędruje natomiast Włoch.
- Salvatore Sirigu nie przekonywał sztabu szkoleniowego Napoli i nie miał okazji nawet zadebiutować w zespole
- Błękitni postanowili postarać się o wypożyczenie Pierluigiego Golliniego z Fiorentiny
- W ramach transakcji do Florencji przeniesie się natomiast Sirigu
Napoli potrzebuje jakościowego zastępcy dla Mereta
Napoli latem pozyskało za darmo Salvatore Sirigu, któremu skończył się kontrakt z Genoą. 36-latek od sierpnia wciąż nie zadebiutował jednak w barwach nowej drużyny, a monopol na grę między słupkami miał do tej pory Alex Meret. Doświadczony Włoch przez długi czas był kontuzjowany, a stan jego zdrowia poważnie zaniepokoił sztab szkoleniowy lidera Serie A.
Fabrizio Romano przekazał, że Napoli jest w zaawansowanych negocjacjach z Fiorentiną w kwestii wypożyczenia Pierluigiego Golliniego. Rezerwowy golkiper Violi ma przenieść się do Neapolu na zasadzie wypożyczenia do czerwca 2024 roku. W transakcję włączony został Salvatore Sirigu, który przeniesie się do Fiorentiny. Wszystko wskazuje zatem na to, że 36-latkowi nie będzie nawet dane zadebiutować w ekipie Błękitnych.
Ogłoszenie transferu pozostaje zdaniem włoskiego dziennikarza jedynie kwestią czasu. Luciano Spalettiemu zależało na posiadaniu w kadrze rezerwowego golkipera, któremu będzie mógł w pełni zaufać. 36-letni Sirigu nie przekonywał na treningach, dlatego klub zdecydował się oddać go do Fiorentiny.
Komentarze