Juventus ma za sobą fatalny tydzień, w którym niespodziewanie pożegnał się z rozgrywkami Ligi Mistrzów. Atmosfera w klubie z Turynu nie jest zatem najlepsza. Tymczasem La Gazzetta dello Sport ujawniła, że Massimiliano Allegri spiął się z czterema zawodnikami Juve, a powodem tego był harmonogram treningów.
- Sytuacja w Juventusie po odpadnięciu z Ligi Mistrzów zrobiła się nerwowa
- La Gazzetta dello Sport ujawniła, że Massimiliano Allegri nie tylko kłócił się z Paulo Dybalą i Juanem Cuadrado
- Na wojennej ścieżce z opiekunem Starej Damy są także Danilo i Andrei Rabiot
Atmosfera w szatni Juve siadła
Juventus w środku tygodnia na swoim stadionie przegrał z Vilarreal (0:3) w rewanżowym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Tym samym Bianconeri zakończyli swój udział w elitarnych rozgrywkach. Niemniej sezon nie jest jeszcze przegrany dla Starej Damy. Jakby na to nie patrzeć, to Juventus wciąż ma szansę na podwójną koronę, mogac wygrać mistrzostwo Serie A i Puchar Włoch.
Tymczasem La Gazzetta dello Sport ujawniła szczegółowo, że między trenerem Juve a Paulem Dybalą, Juanem Cuadrado, Adrienem Rabiotem i Danilo doszło do spięcia. Wymieniona czwórka chciała przekonać Massimiliano Allegriego, aby harmonogram treningów nie uległ zmianie.
Sytuacja wygląda tak, że Juventus w mikrocyklu przed meczami w roli gospodarza trenuje rano. Opiekun ekipy z Turynu podjął jedną decyzję, aby po porannych zajęciach drużyna została w klubie. Zawodnicy nie byli z tego powodu zadowolenia.
Allegri nie ukrywał wściekłości względem swoich podopiecznych, dając im do zrozumienia, że rozumieją powagi sytuacji. Najpierw reprymenda trafiła bezpośrednio do Cuadrado i Dybali, a później opiekun Juve wezwał cały zespół, aby przekazać mu swoje niezadowolenie.
W trakcie spotkania z całą drużyną doszło do kilku spięć słownych między trenerem Juventusu a Rabiotem oraz Danilo. W każdym razie Allegri nie zmienił swojego zdania.
Czytaj więcej: Napięcie na linii Dybala – Allegri. Trener Juve komentuje
“…Allegri nie ukrywał wściekłości…”- To jeszcze informacja czy już beletrystyka?
Po prostu trener zarządził zgrupowanie w ośrodku od piątku przed niedzielnym meczem wskutek słabej gry, a gracze sprzeciwili się jak dawniej CRonaldo Sarriemu w identycznej sytuacji. Graczom przewraca się w głowach.
Nie jestem fanem ani Juve anie Ronaldo, ale twoja obsesja na punkcie tego ostatniego jest co najmniej śmieszna.
Przypomina mi się ze kiedyś porównywałaś Marcos Llorente do Ronaldo i ich wpływ na grę swoich drużyn 🤣🤣
Też mnie śmieszysz.
“Do” na pewno nie, M Llorente to def pom. W ich spotkaniu wtorkowym jak ten wpływ oceniasz?