Włoski media twierdzą, że w piątek doszło do kłótni Massimiliano Allegriego z Paulo Dybalą. Trener Juventusu skomentował tę informację.
- W piątek doszło do kłótni Paulo Dybali z trenerem Juventusu
- Massimiliano Allegri ma inne zdanie w tej sprawie
- Zdaniem Włocha, nie wydarzyło się nic specjalnego
Trudna atmosfera w Turynie
Juventus w sezonie 2021/2022 sprawił, że kibice tego zespołu doświadczyli wielu przykrych chwil. Jedną z nich było odpadnięcie z Ligi Mistrzów na etapie 1/8 finału po porażce 0:3 z Villarrealem. Mecz ten wciąż siedzi w głowach turyńskiej drużyny.
Nastroje w Juventusie nie są dobre. Napiętą atmosferę w klubie być może pogorszyła jeszcze sytuacja, która miała miejsce w piątek. La Gazzetta dello Sport poinformowała, że wówczas do biura Massimiliano Allegriego udali się Juan Cuadrado i Paulo Dybala.
Kolumbijczyk i Argentyńczyk mieli uwagi do programu treningu. Ponadto chcieli poprosić o kilka godzin wolnego przed niedzielnym meczem z Salernitaną. Opiekun Juventusu nie był zadowolony z tej prośby, ponieważ wciąż przeżywa porażkę z Villarrealem. Wizyta piłkarzy zakończyła się rzekomo nawet kłótnią.
Massimiliano Allegri został w sobotę zapytany o owe zdarzenie. Zdaniem Włocha nie wydarzyło się nic specjalnego. –Zapytał mnie, a ja po prostu powiedziałem <nie>. Nie róbcie z tego sensacji – rzekł opiekun Juventusu. Dziennikarze twierdzą, że sytuacja ta może niepokoić, ponieważ Dybala wciąż nie przedłużył wygasającego w czerwcu kontraktu z klubem.
Czytaj także: Jak biurokracja zabija Calcio
Komentarze