Dusan Vlahovic w tym sezonie jest mocno krytykowany. W obronie napastnika Juventusu stanął były trener Fiorentiny – Cesare Prandelli. Zdaniem szkoleniowca, Serb potrzebuje większego wsparcia ze strony kolegów na boisku.
- Dusan Vlahovic jest w obecnym sezonie często krytykowany
- Serb strzela mało bramek, a klub rozważa już sprzedanie go
- Zdaniem Cesare Prandelliego, który prowadził go we Fiorentinie, snajper potrzebuje większego wsparcia
Vlahovic nie otrzymuje należytego wsparcia na boisku?
Zaledwie dziesięć bramek na wszystkich frontach. To dorobek Dusana Vlahovicia, który kosztował Juventus ponad 80 milionów euro. Jak na razie inwestycja nie spłaca się tak, jakby oczekiwali tego włodarze Starej Damy. Z tego też względu pojawiły się doniesienia, że klub rozważy sprzedaż Serba latem.
W obronie byłego podopiecznego stanął Cesare Prandelii, który w latach 2020-21 prowadził Fiorentinę. To właśnie pod jego wodzą Vlahovic zanotował największe postępy w karierze i dał się poznać jako bramkostrzelny snajper. Zdaniem Włocha 23-latek potrzebuje większego wsparcia na boisku.
– Przykro mi jest, gdy czytam negatywne recenzje z jego gry. Zawsze wychodziłem z założenia, że kiedy masz w drużynie napastnika o jego umiejętnościach, należy otoczyć go większą opieką. Jak widać w tym sezonie, zawodnicy wymieniają wiele podań, zanim piłka ostatecznie do niego trafia – stwierdził szkoleniowiec.
– Zawsze uważałem, że on powinien być bardziej doceniany. Przykro mi to mówić, ale koledzy z drużyny powinni mu poświęcić więcej uwagi, a nie tylko zmuszać do odwalania brudnej roboty. To zadanie innych, a nie napastnika, który ma umiejętności strzeleckie. W mojej karierze miałem szczęście spotkać wielu wspaniałych napastników i kiedy widziałem, że zbyt często cofają się do środka pola, to znak, że drużyna nie radzi sobie dobrze. Powinno to mieć miejsce tylko w nagłych przypadkach, a nie być stałą praktyką – dodał.
Komentarze