AS Roma w środę zagra z Sevillą w finale Ligi Europy. W stolicy Włoch nieustannie toczy się również dyskusja na temat przyszłości Jose Mourinho. Portugalczyk przyznał, że zespół poznał już jego decyzję.
- Jose Mourinho nie wyjaśnił, czy w przyszłym sezonie będzie zasiadał na ławce trenerskiej AS Romy
- Krajowe media wieszczą jego pożegnanie z rzymianami
- Portugalczyk powiadomił zespół o swojej decyzji
“Byłem obiektywny z chłopakami”
Jose Mourinho może poprowadzić AS Romę do sukcesu, jakim niewątpliwie byłoby wygranie Ligi Europy. Już w tę środę rzymianie zmierzą się w finale z Sevillą. Zwycięstwo będzie istotne nie tylko z powodu zdobycia trofeum, lecz pozwoli także zakwalifikować się do kolejnej edycji Ligi Mistrzów.
Portugalczyk jest szkoleniowcem AS Romy od 2021 roku, a w swoim dorobku ma już wygraną w Lidze Konferencji Europy. Pomimo obowiązującego do 2024 roku kontraktu, jego przygoda z klubem może zakończyć się wcześniej. Włoskie media uważają, że Mourinho nie wiąże swojej przyszłości z AS Romą, choć sam zainteresowany zaprzecza plotkom o rozmowach z innymi drużynami. Podopieczni poznali już decyzję 60-latka.
– Nie ma mowy o żadnych negocjacjach, to zwykłe plotki. Nie prowadzę rozmów z innymi zespołami w trakcie sezonu. Przekazałem już drużynie prawdę o mojej przyszłości, chłopaki doskonale wiedzą na czym stoją. Teraz skupiamy się jednak na spotkaniu finałowym.
– Byłem obiektywny z chłopakami. Kiedy odpowiedź stanie się publiczna? Nie wiem. W niedzielę kończy się sezon ligowy i udaję się na wakacje – mówi utytułowany szkoleniowiec.
Zobacz również: Gwiazda Lazio rozchwytywana. Wielkie kluby w grze
Komentarze