Andrea Belotti chce grać w drużynie Jose Mourinho. Portugalczyk cieszy się z tego i jednocześnie daje do zrozumienia, że teraz ruch musi wykonać Roma.
- Andrea Belotti wciąż jest piłkarzem bez kontraktu
- Sytuację Włocha chce wykorzystać Roma, która musi najpierw pozbyć się swojego napastnika
- Zielone światło na sprowadzenie Belottiego daje Jose Mourinho
Belotti wybrał grę u Mourinho
Roma w swoim pierwszym meczu nowego sezonu Serie A, wygrała 1:0 z Salernitaną. Kibice oczekiwaliby wyższego zwycięstwa przy potencjale ofensywny rzymian. W Salerno szansy od Jose Mourinho nie dostali napastnicy Felix Afena-Gyan i Eldor Shomurodov. We Włoszech pojawiły się opinie, ze Portugalczyk zrobił to specjalnie, aby dać klubowi sygnał do sprowadzenia nowego snajpera. Szkoleniowiec rzymian zaprzeczył tym doniesieniom.
– Celem w Salerno było wygranie meczu, a nie wysłanie wiadomości do klubu. Jednocześnie nikt nie może oczekiwać, że Feliks czy Szomurodow będą na tym samym poziomie, co napastnicy pierwszego wyboru. Nie mamy tego przywileju– wyjaśnił Jose Mourinho. Portugalczyk został też poproszony o komentarz na temat Andrei Belottiego
– Nie wiem, czy podpiszemy kontrakt z Andreą Belottim, ale mogę o nim mówić, ponieważ wciąż jest wolnym agentem i mogę powiedzieć, że cieszę się, że chce dołączyć do Romy – powiedział Portugalczyk. – Podoba mi się to uczucie [o Belottim], dyrektor wie, jak bardzo to lubię – dodał opiekun rzymian, jednocześnie dając kibicom do zrozumienia, że to Roma musi teraz wykonać ruch w sprawie włoskiego napastnika. Jose Mourinho chce mieć piłkarza w swojej drużynie, ale najpierw klub musi opuścić Szomurodow.
Czytaj także: Juventus rozważa poświęcenie sprowadzonego zimą piłkarza
Komentarze