Milan ściągnął tego lata wielu zawodników, którzy od samego początku sezonu stanowią dla drużyny spore wzmocnienie. Stefano Pioli zdradza, że teraz klub skupi się na rozstaniach.
- Milan ma za sobą udaną inaugurację sezonu
- Nowe nabytki odegrały sporą rolę w zwycięstwie nad Bologną
- Teraz Rossoneri skupią się na rozstaniach z niechcianymi graczami
Kto opuści San Siro?
Tego lata Milan wykazywał niezwykle dużą aktywność na rynku transferowym. Po rekordowej sprzedaży Sandro Tonalego skupiono się na wzmocnieniach. Do drużyny trafili między innymi Christian Pulisic, Tijanni Reijnders, Ruben Loftus-Cheek czy Samuel Chukwueze.
W poniedziałkowym meczu z Bologną nowe nabytki pokazały się z bardzo dobrej strony. Pulisic trafił do siatki, a Reijnders asystował przy golu Oliviera Girouda. Rossoneri chcą zasilić jeszcze kilka pozycji, przede wszystkim wzmocnić konkurencję w ataku. Teraz jednak skupią się na rozstaniach z niechcianymi graczami, o czym otwarcie wspomniał Stefano Pioli.
– Sądzę, że musimy pozwolić odejść kilku zawodnikom. Chcę piłkarzy, którzy mogą grać, szczęśliwi, dostępni: nie chcę graczy nieszczęśliwych, którzy od wtorku wiedzą, że nie zagrają w niedzielę – zaznaczył szkoleniowiec.
W tej grupie są między innymi Divock Origi oraz Alexis Saelemaekers.
Zobacz również: Giroud po starcie sezonu w Serie A. “Milan jest prawie gotowy”
Komentarze