Według informacji przekazywanych przez włoskie media powrót Dusana Vlahovicia do gry opóźni się. Serb najprawdopodobniej opuści trzy następne mecze Starej Damy.
- Vlahović nadal zmaga się z kontuzją
- Serb ma problemy z pachwiną
- Przewidywany powrót na początek stycznia opóźni się
Vlahović nadal zmaga się z problemami zdrowotnymi
Dusan Vlahović od końca października zmaga się z kontuzją pachwiny. Serb opuścił pięć ostatnich spotkań Juventusu w Serie A oraz Lidze Mistrzów, ale znalazł się w kadrze na mistrzostwa świata w Katarze. Napastnik tego turnieju nie może jednak zaliczyć do udanych. Gracz spędził na placu gry zaledwie 25 minut w pojedynku z Brazylią oraz 54 minuty w meczu ze Szwajcarią, a Serbia po fazie grupowej pożegnała się z mistrzostwami.
Początkowo wydawało się, że Vlahović będzie do dyspozycji Massimiliano Allegriego już na początku stycznia, gdy Juventus zagra mecz ligowy z Cremonese. Okazuje się jednak, że problemy zdrowotne Vlahovicia nie ustępują. Napastnik nadal zmaga się pubalgią, czyli problemami z pachwiną.
Bianconeri podjęli decyzję, aby nie forsować tempa powrotu do gry Vlahovicia, a przede wszystkim skupić się na pełnym wyleczeniu zawodnika, dlatego zmieniono program rehabilitacji. Ponadto klub nie narzuca żadnej presji na zawodnika, który dostanie tyle czasu na powrót do pełnej sprawności, ile to będzie konieczne.
Wszystko wskazuje na to, że Vlahović nie wystąpi w meczu z Cremonese, Udinese oraz Napoli. Według mediów celem jest powrót na mecz z Monzą w Pucharze Włoch zaplanowany na 19 stycznia lub pojedynek z Atalantą, który odbędzie się kilka dni później.
Zobacz również: Juventus zaskoczy transferem? Jest zainteresowany byłym graczem Realu Madryt
Komentarze