Działacze AC Milan dopięli ciekawy transfer w zimowym okienku. Nowym napastnikiem Rossonerich został Marko Lazetić. Uzdolniony Serb podpisał czteroletni kontrakt, natomiast Crvena Zvezda otrzymała 4 mln euro po finalizacji całej transakcji.
- Marko Lazetić nowym piłkarzem AC Milan
- Napastnik podpisał czteroletnią umowę
- Transfer Serba wzbudził spore zainteresowanie we Włoszech
Lazetić piłkarzem z tej samej planety, co Vlahović?
Marko Lazetić zadecydował już zimą dołączyć do AC Milan. Piłkarz pytany wcześniej o swoją decyzję przez serbskie media wyznał, że takim klubom się nie odmawia. Z tego też powodu złożył podpis na czteroletnim kontrakcie i dołączył do zespołu Stefano Pioliego.
– “AC Milan ogłasza, że Marko Lazetić dołączył do Rossoneri z Crvena Zvezda na podstawie stałej umowy. Serbski napastnik podpisał z klubem kontrakt trwający do 30 czerwca 2026 roku” – brzmi wstęp oficjalnego oświadczenia AC Milan.
Pierwsza część sezonu w wykonaniu 19-latka na razie nie zachwyca. Co prawda, napastnik otrzymał zaproszenie do pierwszego zespołu Crveny Zvezda, po tym jak w czterech pierwszych występach na jesień zdobył cztery gole w drużynie młodzieżowej tego klubu. Z kolei w serbskiej ekstraklasie był już zmiennikiem. Łącznie uzbierał 800 minut, w których ustrzelił tylko bramkę.
Niemniej eksperci we Włoszech uważają, że to całkiem ciekawy transfer. Przy odpowiednim rozwoju pod okiem sztabu Pioliego, Lazetić ma szanse wejść w buty swojego rodaka, czyli Dusana Vlahovicia. Aklimatyzacja w nowym otoczeniu zapewne chwilę potrwa. Jednak patrząc w przyszłość, atakujący jest dobrą alternatywą dla zastąpienia w ofensywie Ibrahimovicia czy Giroud, którzy powoli zbliżają się do końca przygody w Mediolanie.
Czytaj więcej: Szacunku nie zdobywa się golami. Ale transfer życia już tak
Ostatnio ligę w barwach Milanu podbił Pellegri, chwilę wcześniej Hauge, to kto wie, może teraz Lazetic 🙂
Pozdr.
ps. piszę z przymrużeniem oka, mnie boli nasz Correa dużo droższy 🙂
Wiele nie ryzykują, wszak to młody chłopak za niewielkie pieniądze. Milan ma teraz swoja własna politykę transfreową i płacową, a’la Arenal. Widać rękę Gazidisa w ich postępowaniu przy przedłużaniu kontraktów i unikaniu kominów płacowych. Chcą teraz kupić tanio , wypromować i ewentualnie sprzedać. Czy to okaże się dobrym rozwiązaniem , czas pokarze. W kontekście długu Milanu , który zmniejszyli w ostatnich latach o połowę do poziomu około 100 milionów, to jest właściwe postępowanie. Czy jednak da to Milanowi ciągłość gry w LM ? To jest chyba najważniejsza kwestia dzisiaj dla klubowej wierchuszki? Wszak pieniądz rządzi światem piłki. Milan postępuje dzisiaj na zasadzie, że chce zjeść ciastko i mieć ciastko. Czas pokaże jak to się skończy i kto miał rację.
Gdyby w piłce najważniejsza była młoda kadra i zdrowe finanse to Milan były mistrzem i siał postrach w LM. Z braku laku, kibice Milanu nakręcili w ostatnich latach trend, że jest to najważniejsze. W zasadzie z niczego innego nie mogą być zadowoleni w klubie więc można to po części zrozumieć. Szkoda tylko, że inni zdobywają puchary a z Milanu wszyscy uciekają po kontrakcie. Pozostało im się jarać zdrowymi finansami i młodą kadrą jak w Arsenalu.
za to z interu nikt nie ucieka i co rok zdobywa on trofea co za dzban ……
za chwilę lord idiot znów będzie płakał że chinole robią wyprzedaż hhhah