Pomocnik Juventusu Manuel Locatelli ze łzami w oczach opuszczał boisko podczas pierwszej połowy niedzielnego spotkania z Interem Mediolan. 24-latka czeka teraz przerwa w grze, ale wszystko wskazuje na to, że nie tak długa jak początkowo się obawiano.
- Manuel Locatelli podczas meczu z Interem nabawił się groźnie wyglądającej kontuzji kolana
- Trener Juventusu po zakończeniu spotkania przekazał jednak optymistyczne wieści
- W poniedziałek środkowy pomocnik Starej Damy przejdzie szczegółowe badania
Nieszczęśliwy występ Locatellego
Włoski pomocnik, który otrzymał od trenera Massimiliano Allegriego szansę występy od pierwszej minuty, opuścił plac gry po zaledwie dwóch kwadransach i został zastąpiony przez Denisa Zakarię. Powodem była kontuzja kolana.
Locatelli płakał gdy był opatrywany przez lekarzy. Wówczas obawiano się najgorszego i możliwości zerwania więzadeł krzyżowych. Wszystko jednak wskazuje na to, że kontuzja nie jest taka poważna.
– Problemem było kolano. Wygląda to naciągnięte więzadło poboczne. Nie będzie więc dostępny przez 20 dni – powiedział po zakończeniu meczu szkoleniowiec Starej Damy.
Oficjalnych informacji ze strony Juventusu należy spodziewać się w poniedziałek, kiedy zawodnik przejdzie szczegółowe badania.
Kontuzja Locatellego jest złą wiadomością dla sztabu szkoleniowego Juventusu, bowiem środkowy pomocnik był ważną postacią drużyny w tym sezonie. Do tej pory wystąpił łącznie w 40 spotkaniach, zdobywając trzy gole i dokładając pięć asyst.
Zobacz także: Elektryzujące Derby d’Italia [WIDEO]
Komentarze