Roberto Mancini przed meczem z Polską przyznał, że Roberto Lewandowski jest jednym z najlepszych napastników na świecie. Jednocześnie selekcjoner reprezentacji Włoch wychwalał Ciro Immobile, który wygrał prestiżową nagrodę Złotego Buta dla najskuteczniejszego piłkarza na Starym Kontynencie.
Roberto Mancini zachował spokój w trakcie spotkania z dziennikarzami, przekonując, że był pełen wiary w to, że jego drużyna będzie sukcesywnie się rozwijać z meczu na meczu. Przypomnijmy, że Squadra Azzurra w 14 ostatnich spotkaniach wygrała 13 razy.
– Miałem nadzieję, że zespół będzie poprawiał się z meczu na mecz i tak się dzieje. Chłopaki zasługują na uznanie, ponieważ bardzo szybko nauczyli się realizować swoje zadania – mówił opiekun reprezentacji Włoch w trakcie konferencji prasowej.
Mancini z szacunkiem o “Lewy”
Pod znakiem zapytania stoi występ Giorgio Chielliniego, który nabawił się lekkiego urazu. Gdyby doświadczony defensor Juventusu FC ostatecznie nie był zdolny do gry, to najpewniej zastąpi go ktoś z dwójki Francesco Acerbi-Angelo Ogbonna. Któryś z tych zawodników musiałby tym samym stawić czoła kapitanowi Biało-czerwonych.
– Robert Lewandowski to od kilku lat jeden z najlepszych środkowych napastników na świecie. Szkoda, że nigdy nie widzieliśmy go grającego w Serie A – mówił Mancini.
– To fundamentalna postać dla reprezentacji Polski. Chociaż wiemy, że w tej drużynie jest też kilku innych świetnych piłkarzy. Można śmiało powiedzieć, że każda drużyna walczyłaby o najwyższe cele, mając w swoim zespole takich zawodników. Z drugiej strony Włochy zawsze uchodziły z solidnej defensywy i tak jest do dzisiaj – kontynuował opiekun Squadra Azzurra.
Capocannoniere będzie postrachem polskich obrońców?
Faworytem do gry w ataku reprezentacji Włoch w niedzielnym starciu jest Ciro Immobile. Opiekun włoskiej ekipy wypowiedział kilka słów na temat napastnika SS Lazio. – Ciro zawsze dobrze sobie radził, grając w reprezentacji. Gdybyśmy rozegrali razem 38 meczów z rzędu, strzeliłby z pewnością 25 goli, ale jest trudniej, gdyż spotykamy się tylko od czasu do czasu – powiedział Mancini.
Przypomnijmy, że początek niedzielnego spotkania na Stadion Energa Gdańsk zaplanowany jest na 20:45.
Komentarze