Juventus FC pokonał Malmoe w spotkaniu szóstej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Nie odbył się natomiast w środowy wieczór bój Atalanta – Villarreal. Fatalna pogoda uniemożliwiła rozegranie spotkania w Bergamo.
Liga Mistrzów: Juventus z rozstawieniem
Juventus FC zaliczył skromne zwycięstwo w środowy wieczór nad Malmoe. Ekipa z Turynu wygrała 1:0 po golu Moise Keana. Aczkolwiek były piłkarz Evertonu i Paris Saint-Germain powinien pochwalić po starciu z mistrzem Szwecji co najmniej hat-trickiem. W każdym razie wygraną różnicą jednego gola wystarczyła do tego, aby Bianconeri wygrali rywalizację w grupie H, na co wpływ miało potknięcie Chelsea w starciu z Zenitem (3:3).
Nie odbył się natomiast w środowy wieczór mecz Atalanta – Villarreal. Z powodu obfitych opadów śniegu spotkanie najpierw zostało odroczone w czasie i miało się zacząć o 21:20. Aczkolwiek to nic nie dało i ostatecznie podjęto decyzję, aby spotkanie odbyło się w czwartek (9 grudnia). Starcie na Geiwss Stadium ma niezwykłe znacznie dla losów rywalizacji F, bo zarówno team Gian Piero Gasperiniego, jak i drużyna Unaia Emery’ego ma szanse na awans.
Wyniki 6. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów
Juventus FC – Malmoe FF 1:0 (1:0)
1:0 Kean 18′
Atalanta BC – Villarreal CF (mecz przełożony na czwartek 9 grudnia)
Czytaj więcej: Liga Mistrzów: Czarny wtorek w Mediolanie- podsumowanie 6. kolejki
Brawo Juve. Wiele rzeczy jest do zmiany, wiele jeszcze nie gra tak jak powinno ale mały sukces już jest. Dodatkowo Berna asystuje w trzecim z rzędu meczu. Hejterzy Juve muszą trochę goryczy przełknąć😎 taki jest sport😈
Wiele teraz zależy od Mercato i czy Max będzie miał czas żeby to poukładać. Na pewno start sezonu był słaby bo wszystkich zaskoczyło odejście Ronaldo (którego zwolennikiem nie jestem). Jeden transfer do pomocy, jeden do ataku i dobre losowanie w poniedziałek i mozna powalczyć