Inter Mediolan pewnie pokonał w poniedziałkowy wieczór zawodników Szachtara Donieck 5:0 w meczu 1/2 finału Ligi Europy. Po ostatnim gwizdku sędziego zadowolenia z takiego obrotu boiskowych wydarzeń nie ukrywał szkoleniowiec teamu z miasta mody.
Dzięki wygranej nad mistrzami Ukrainy piłkarze Nerazzurrich zmierzą się w piątek w finale rozgrywek, mierząc się z Sevillą FC. Warto zaznaczyć, że Inter dzięki wygranej 5:0 nad Szachtarem odniósł największe zwycięstwo w półfinale europejskich pucharów od momentu, gdy Real Madryt rozbił w takim samym stosunku goli AC Milan w sezonie 1988/89.
Conte: Sprawiliśmy, że Szachtar wyglądał w meczu z nami przeciętnie
– Myślę, że dotarliśmy do finału, grając przeciwko drużynie, która dzięki naszej grze wyglądała na mniej silną niż była w rzeczywistości, ale Szachtar ma wielu świetnych piłkarzy w swoich szeregach, których skutecznie wyłączyliśmy z gry – rzekł Antonio Conte w rozmowie ze Sky Sport Italia.
– Szachtar wyróżnia się tym, że świetnie radzi sobie w wymienności podań, grając w dobrym tempie, ale my skutecznie zmusiliśmy naszych przeciwników do defensywy. Wiedzieliśmy, że nasz rywal nie czuje się dobrze w momencie, gdy nie ma piłki przy sobie – kontynuował były selekcjoner reprezentacji Włoch.
– Graliśmy odważnie, mieliśmy dobry plan, rozegraliśmy bardzo dobry mecz w europejskich pucharach. Piłkarze zasłużyli na słowa uznania. To był wspaniały występ i sprawiliśmy, że Szachtar wyglądał przeciętnie – przekonywał opiekun Nerazzurrich.
Teraz na drodze Nerazzurrich seryjny zwycięzca Ligi Europy
Inter to pierwszy włoski klub, który awansował do finału Ligi Europy / Pucharu UEFA od czasu Parmy w 1999 roku. Rywalem mediolańczyków w finale rozgrywek będzie przedstawiciel La Liga w postaci Sevilli, który przyzwyczaił do tego, że wygrywa Ligę Europy seryjnie.
– To satysfakcja dla każdego. Najważniejsze dla mnie jest to, że wielu chłopaków zagra w tego typu spotkaniu po raz pierwszy. Zdobywają doświadczenie na ważnym poziomie w turnieju, w którym włoskie ekipy nie brylowały od dawna – mówił Conte.
– Sevilla ma duże doświadczenie, mając na swoim koncie cztery triumfy w rozgrywkach w ostatnich sześciu, czy siedmiu latach. Mamy jednak zapał, głód i chęć zadziwiania ludzi – zaznaczył trener Interu.
– Teraz musimy odpocząć, zregenerować siły i spróbować dać trochę radości kibicom Interu, którzy myślę, że będą dumni ze swoich pupili, bo zawodnicy oddają swoje serce na boisku, dając z siebie wszystko – mówił Conte.
– Ja zawsze mówiłem, że w momencie, gdy wychodzimy na boisku, możemy opuścić je bez żalu, gdy będziemy pewni tego, że daliśmy z siebie wszystko, zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy. Jeśli przegramy mecz, to dlatego, że przeciwnicy byli lepsi – skwitował szkoleniowiec wicemistrzów Serie A.
Komentarze