Atalanta Bergamo nie bez problemów pokonała 1:0 Bayer Leverkusen w wyjazdowym meczu 1/8 finału Ligi Europy i awansowała do kolejnej rundy. Jedynego gola w tym spotkaniu zdobył Jeremi Boga w doliczonym czasie gry. La Dea zasłużenie zagra w ćwierćfinale tych rozgrywek.
- Zasłużony awans Atalanty Bergamo
- Wiele niewykorzystanych szans Bayeru Leverkusen w drugiej połowie
- Jeremi Boga strzelcem jedynego gola
Jeremi Boga daje awans Atalancie
Pierwsza część spotkania toczyła się w dość spokojnym tempie. Początek meczu należał do gospodarzy, którzy próbowali zaatakować Atalantę. Zdeterminował to wynik starcia w Bergamo zakończony na korzyść La Dei (3:2). Piłkarze Bayeru nie potrafili jednak realnie zagrozić bramce strzeżonej Musso i przez 45 minut oddali zaledwie jeden celny strzał. Większość ich akcji rozbijała się w okolicach 20 metra, a ekipa z Leverkusen nie miała pomysłu na sforsowanie defensywy gości.
Z czasem do głosu zaczęła dochodzić też Atalanta, która stworzyła kilka ciekawych okazji, jednak żadna z nich nie przyniosła efektu bramkowego. Swoje sytuacje marnowali między innymi Luis Muriel czy Rusłan Malinowski, który próbował swoich sił strzałami z dystansu. Ostatecznie oba zespoły schodziły do szatni przy bezbramkowym remisie.
Na drugą połowę Bayer Leverkusen wyszedł całkowicie odmieniony. Na boisku zdecydowanie było widać, że w szatni niemieckiej drużyny musiały paść mocne słowa. Tuż po zmianie stron wyśmienitą okazję sam na sam zmarnował Mousa Diaby, a dobitka nieznacznie minęła bramkę La Dei. Arbiter sprawdzał jeszcze w tej sytuacji potencjalny rzut karny, ale ostatecznie skończyło się rzutem rożnym dla gospodarzy.
Gospodarze mieli mnóstwo okazji do zmiany rezultatu, ale zabrakło im skutecznego sfinalizowania swoich ataków. Losy awansu ważyły się praktycznie do ostatnich minut. Jedynego gola w tym pojedynku w doliczonym czasie gry zdobył Jeremi Boga zapewniając La Dei na kilka chwil przed końcem udział w kolejnej rundzie turnieju.
Atalanta może płaci w lidze za ambicje europejskie, jednak mimo spadku celności/ cynizmu wykończeń (Muriel, Malinovski) odprawia europejskich rywali dzięki wielkiemu rozwojowi defensywy (Demiral! Palomino! Hateboer!) i graczom biorącym wynik na siebie jak Boga.
News:
“…Gospodarze mieli mnóstwo okazji do zmiany rezultatu, ale zabrakło im skutecznego sfinalizowania…”- To tak jak goście…
.
“…gola (…) zdobył Jeremi Boga zapewniając La Dei na kilka chwil przed końcem udział w kolejnej rundzie turnieju”- Udział w turnieju zapewniało Atalancie przy stanie 0-0 zwycięstwo 3-2 z pierwszego meczu. Gol zabezpieczył przed remisem.
—
MVP Demiral: 8 wyczyszczeń, 2 dec.wślizgi, 2 przejęcia, 2 bloki, asysta.
Troche się za głeboko cofnęli w 2 połowie, ale mieli szczęście i jeszcze wygrali w końcówe. Wreszcie mecz na zero w pucharach, bodajże 2 po meczu z Young Boys u siebie we wrześniu. Teraz oby dobrze wylosować i ominąć taką Barcelonę, to jest szansa na półfinał. Półfinał dla Atalanty, to będzie już duży sukces.