Inter Mediolan poinformował 28 października, że nowy kontrakt z klubem podpisał Lautaro Martinez. Argentyńczyk związał się z Czarno-niebieskimi umową do końca czerwca 2026 roku. Niestety dla kibiców Nerazzurrich nie wpłynęło to na skuteczność zawodnika.
- Lautaro Martinez pod koniec października przedłużył umowę z Interem Mediolan
- Od parafowania nowego kontraktu Argentyńczyk nie imponuje skutecznością
- Ostatniego gola 24-latek strzelił 2 października
Lautaro Martinez bez gola od ponad miesiąca
Inter Mediolan w niedzielny wieczór zremisował z Milanem (1:1). Lautaro Martinez rozczarował w Derby della Madonnina. Argentyński napastnik nie wykorzystał rzutu karnego w pierwszej połowie. Ogólnie ostatniego gola w szeregach Nerazzurrich zawodnik strzelił dawno temu, bo 2 października w wygranym 2:1 starciu z Sassuolo.
Lautaro Martinez zaczął jednak rozgrywki w sezonie 2021/2022 bardzo dobrze, zdobywając pięć bramek w sześciu spotkaniach. Niemniej później napastnik się zaciął, co skutkuje tym, ze w czterech meczach Ligi Mistrzów nie wpisał się na listę strzelców, a także w pięciu kolejnych bojach Serie A.
Od momentu, gdy Lautaro Martinez wrócił ze zgrupowania drużyny narodowej, nie jest tym samym zawodnikiem. Mimo wszystko 24-latek wciąż cieszy się zaufaniem Simone Inzaghiego. Mimo że niedzielnych derbów piłkarz nie zaliczył w pełnym wymiarze czasu.
33-krtony reprezentant Argentyny trafił do Interu w 2018 roku z Racingu Club. Lautaro Martinez kosztował wówczas 25 milionów euro. Dzisiaj wartość zawodnika szacowana jest na 80 milionów euro.
Czytaj więcej: Stefano Pioli ocenił derby Mediolanu
Nie jest maszyną. Topowy snajper ligi, natomiast póki co nie wskoczył do klasy światowej. Zdarzyła się seria bez gola, ale mam przeczucie, że na koniec sezonu wyląduje w czołówce strzelców ligi. Z karnym przeciwko nam to też nie był zły strzał, po prostu Tata wykonał rewelacyjną paradę i nie można mu tego umniejszać.
Wydaje się, że po prostu nie może się chłop zgrać z Dżeko, przy Lukaku wyglądał dużo lepiej…
może już myśli o transferze do innego klubu
Wygląda ostatnio źle lub b.źle. Ciągle jeszcze cieszę się, że Panicz z nami został (i podpisał nowy kontrakt), ale cierpliwość się kończy 🙂
Po odejściu Lukaku liczyłem (dalej liczę), że to on pociągnie atak Interu i strzeli bardzo duuuużo bramek. Może rzeczywiście źle mu się gra z Dzeko, może jak zacznie grać razem z Tutu…
Tylko czy trener posadzi na ławce Bośniaka, skoro przemawiają na nim liczby.
Pozdr.
Nie posadzi Odet, ale tak naprawdę teraz to Inter rozdaje karty. Gość podpisał kontrakt, a Wy możecie go sprzedać w każdej chwili za 80mln lub więcej. A wtedy dobra oferta dla Violi za Vlahovica i po problemie 🙂