Martin Caceres według informacji mediów z Ameryki Południowej i Hiszpanii jest jednym z piłkarzy ACF Fiorentiny, który miał pozytywny wynik na COVID-19. Klub z Toskanii do publicznej wiadomości przekazał, że trzech zawodników i trzech pracowników klubów miało pozytywny wynik testu na obecność nieszczęsnego patogenu, w tym najpewniej Urugwajczyk.
Wszystkie osoby, które są zarażone w Fiorentinie, zostały odesłane na 14-dniową kwarantannę, po której mają zostać przetestowane ponownie.
Informacje na temat tego, że reprezentant Urugwaju zaraził się popularnym ostatnio wirusem, podały takie tytuły prasowe jak El Pais w Urugwaju, Por Ciento Deporte w Chile oraz hiszpańska gazeta Sport. Doświadczony zawodnik niedawno skończył 33 lata. Jeśli wierzyć medialnym informacjom, to chorobę przechodzi bezobjawowo.
Spokój i optymizm stara się natomiast zachować dyrektor generalny Violi. – Mieliśmy na początku sześć wyników pozytywnych, ale już jest pięć osób z takim wynikiem. Ostatnio jeden z naszych pracowników, który po pierwszym teście miał wynik pozytywny, w drugim miał już wynik negatywny – powiedział Joe Barone.
Komentarze