Kiedy wróci Ronaldo? Dobra wiadomość dla Juventusu

Cristiano Ronaldo
Cristiano Ronaldo fot. Grzegorz Wajda

We wtorkowe popołudnie świat obiegła informacja o pozytywnym wyniku testu na koronawirusa jaki uzyskał Cristiano Ronaldo. Napastnika reprezentacji Portugalii i Juventusu czeka tym samym przerwa w grze, ale nie tak długa jak by to miało miejsce jeszcze niedawno.

Czytaj dalej…

35-letni Portugalczyk od ubiegłego tygodnia przebywał na zgrupowaniu reprezentacji Portugalii, w której barwach wystąpił w dwóch ostatnich, bezbramkowo zremisowanych, spotkaniach z Hiszpanią (mecz towarzyski) i Francją (Liga Narodów).

We wtorek Portugalska Federacja Piłkarska w oficjalnym komunikacie poinformowała, że u jednego z najlepszych zawodników w historii piłki nożnej potwierdzono zakażenie koronawirusem. Informacja ta wyklucza Ronaldo z występu w środowym meczu Ligi Narodów ze Szwecją. Ale to nie wszystko.

Juventus tylko w dwóch meczach bez Ronaldo?

Choć jak informuje portugalski związek, Ronaldo czuje się dobrze i nie wykazuje żadnych objawów choroby, w najbliższym czasie będzie musiał przejść kwarantannę. W efekcie nie będzie mógł pomóc w nadchodzących dniach nie tylko reprezentacji Portugalii, ale także drużynie Juventusu.

Jak informuje Football Italia, w Turynie mają nadzieję, że Ronaldo zabraknie tylko w dwóch najbliższych meczach czekających drużynę Andrei Pirlo. Portugalczyk na pewno nie zagra w ligowym meczu z Crotone, a także w pierwszym spotkaniu nowej edycji Ligi Mistrzów z Dynamem Kijów.

Jest natomiast duża szansa na to, że Ronaldo będzie do dyspozycji szkoleniowca na następne, zaplanowane już na 25 października, ligowe spotkanie z Hellas Werona. Jest to możliwe dzięki poniedziałkowej decyzji Komitetu Naukowo-Technicznego we Włoszech, który skrócił okres obowiązkowej kwarantanny z 14 do 10 dni. Ponadto po jej zakończeniu Ronaldo będzie musiał uzyskać jeden negatywny wynik testu, a nie dwa jak to miało miejsce dotychczas.

Jeżeli tak się stanie, Ronaldo będzie mógł wrócić do zajęć z zespołem oraz wystąpić nie tylko w ligowym meczu z Hellas Werona, ale także w kolejnym spotkaniu Ligi Mistrzów z Barceloną, który odbędzie się 28 października.

Komentarze