Franck Kessie to jeden z najbardziej rozchwytywanych pomocników w ostatnim czasie. Wpływ na to ma fakt, że reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej ma umowę ważną tylko do końca sezonu z AC Milanem. Realny scenariusz zakłada, że zawodnik nie pożegna się jednak w Serie A.
- Ważą się losy związane z przyszłością Francka Kessiego
- Wszystko wskazuje na to, że 25-latek rozstanie z klubem z San Siro
- La Gazzetta dello Sport podaje, że Iworyjczyk znalazł się na celowniku Interu i Juventusu
Inter i Juventus chcą Kessiego
Franck Kessie to bez wątpienia jedna z kluczowych postaci Rossonerich. Władze Milanu miały plan, aby przedłużyć kontrakt z zawodnikiem. Zaoferowały piłkarzowi zarobki na poziomie 6,5 miliona euro rocznie. Oczekiwania Kessiego były jednak większe.
Ostatnio światło dzienne ujrzały informacje, że Iworyjczyk może zasilić latem szeregi Tottenhamu Hotspur. La Gazzetta dello Sport twierdzi natomiast, że piłkarz poważnie bierze pod uwagę kontynuowanie kariery we Włoszech. Chętny na pozyskanie Kessiego jest Inter Mediolan.
Najnowsze informacje sugerują natomiast, że Juventus też myśli o pozyskaniu piłkarza. W zasadzie tylko Nerazzurri i Bianconeri są w stanie spełnić oczekiwania finansowe Kessiego, mając na uwadze kluby z Serie A. Mowa podobno o ośmiu-dziewięciu milionów euro.
W tym sezonie 25-latek wystąpił łącznie w 21 spotkaniach, w których zdobył pięć bramek. Ponadto na koncie piłkarza znalazła się jedna asysta. Rynkowa wartość Kessiego to mniej więcej 48 milionów euro.
Czytaj więcej: Vlahović wybrał numer w Juve
Musisz mieć przynajmniej 18 lat, żeby korzystać z tej strony.
Prosimy graj odpowiedzialnie! Hazard może uzależniać.
Kessie zarabia w Milanie ok. 4mln € brutto (2,2mln netto). Obecnie oczekuje zapewne ok. 6mln netto (ok. 11mln brutto dla obcokrajowca poza dekretem zniżkowym dla pierwszych dwóch lat po przyjeździe do Italii).
Juventus mógłby sobie na to pozwolić tylko w przypadku pozbycia się Ramseya, co jest chyba nie możliwe na ten moment.
Inter podobnie, jak Juve redukuje wynagrodzenia i dlatego pozbędzie się Vidala, Kolarova czy nawet ważniejszych zawodników jak Perisić czy Correa (wątpię w jego wykup).
Media donoszą, że Iworczyk jest po słowie z Barceloną i jeśli Blaugrana rzeczywiście jest nim zainteresowana to wątpię, czy mógłby odmówić takiemu klubowi.
On nie chce 6mln netto. Milan zaproponował mu 6.5mln netto (+ bonusy). On chce 8mln netto !!
Jest cienki, nie lubię tego piłkarza. Sterta drewna, niech idzie.