Dotychczas wydawało się, że Juventus po sezonie pożegna Alexa Sandro. Włodarze klubu zmienili jednak nastawienie do obrońcy, który w tym sezonie jest często wykorzystywany przez Massimiliano Allegriego. Pozostanie on w Turynie do połowy 2024 roku.
- Alex Sandro pozostanie w Juventusie na dłużej
- Jego kontrakt zostanie przedłużony do połowy 2024 roku
- Brazylijczyk w tym sezonie zaliczył 27 występów we wszystkich rozgrywkach
Juventus zatrzyma przydatnego obrońcę
Po latach świetnej gry Alex Sandro obniżył swoje loty i nie prezentował już najwyższego poziomu. Dotychczas wydawało się, że wraz z końcem sezonu i wygaśnięciem kontraktu jego przygoda z Turynem nie zostanie kontynuowana. Były zawodnik Porto pobiera bowiem aż 11 milionów euro rocznie.
Nastawienie władz Juventusu zmieniło się pod wpływem obecnej kampanii. Zmiana ustawienia wpłynęła pozytywnie na notowania Brazylijczyka, którego Massimiliano Allegri wystawia w trzyosobowym bloku defensywnym. 32-latek zaliczył już 27 występów we wszystkich rozgrywkach.
Taka liczba występów z łatwością aktywowałaby zapisaną w kontrakcie klauzulę automatycznego przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy. Juventus mógł anulować ten zapis płacąc Sandro około dwa miliony euro odszkodowania. Taka decyzja nie zostanie podjęta, w związku z czym Brazylijczyk pozostanie w szeregach “Starej Damy” na dłużej.
Zobacz również: Marotta rozpływa się nad Inzaghim. “Zaufanie nigdy nie osłabło”
Komentarze