Złych wieści dla Juventusu ciąg dalszy. Po wczorajszej porażce w meczu Ligi Mistrzów z Villarrealem Stara Dama traci kolejnego zawodnika. Chodzi o Manuela Locatellego, który otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa.
- Czwartkowe testy wykryły koronawirusa u Manuela Locatellego
- Do dyspozycji Allegrego w środku pola pozostają jedynie Arthur oraz Adrien Rabiot
- Pomocnika Juventusu może ominąć także zgrupowanie reprezentacji Włoch
Z deszczu pod rynnę
W ostatnim czasie Juventus zmaga się z prawdziwą plagą kontuzji. Federico Chiesa czy Weston McKennie pauzować będą do końca sezonu, a kilku innych zawodników zmaga się z drobniejszymi urazami lub dopiero powraca do gry. W ten smutny dla środowiska Starej Damy czwartek, naznaczony środową porażką w Lidze Mistrzów, z obozu Bianconerich dotarły kolejne niepokojące informacje.
Około godziny 13:00 Juventus poinformował, że u Manuela Locatellego został wykryty koronawirus. Na stronie internetowej klubu pojawiło się oficjalne oświadczenie, w którym zaznaczono, że zawodnik został już odizolowany od grupy.
Massimiliano Allegri będzie miał twardy orzech do zgryzienia podczas ustalania składu na najbliższy mecz. Jedynymi dostępnymi środkowymi pomocnikami w pierwszej drużynie pozostają Arthur oraz Adrien Rabiot.
Pauza Locatellego może go również wykluczyć z udziału w zgrupowaniu reprezentacji Włoch, które odbędzie się w przyszłym tygodniu w Palermo. Jeśli pomocnik Juventusu znajdzie się w gronie powołanych i otrzyma negatywny wynik kolejnych testów, dołączy do kolegów tuż przed meczem z Macedonią Północną lub, w przypadku awansu Squadra Azzurra, przed samym finałem baraży o Mistrzostwa Świata w Katarze.
Czytaj także: Liga Mistrzów. Villarreal wypunktował Juventus w ostatnim kwadransie!
Komentarze