Przed startem rywalizacji Bodo/ Glimt – AS Roma, mało kto spodziewał się takiego scenariusza. Norweska drużyna pokonała rzymian aż (6:1). Po wszystkim głos zabrał Jose Mourinho. Trzeba przyznać, że słowa wypowiedziane przez trenera są nie do przyjęcia dla większości fanów Giallorrosich.
- AS Roma odniosła wysoką porażkę podczas zmagań w Lidze Konferencji
- Jose Mourinho zabrał głos po blamażu w Bodo
- Słowa Portugalczyka odbiły się głośnym echem, szczególnie w Rzymie
Mourinho uraził kibiców Romy
Jose Mourinho znany jest od lat ze swoich wiązanek na konferencjach prasowych. Po dobrym początku w lidze oraz rozgrywkach klubowych, kibice Romy zaufali Portugalczykowi. Wszystko przecież szło w dobrym kierunku. Pod koniec września nadeszła jednak pierwsza porażka w lidze. Za nią poszły kolejne, które wyrzuciły klub na czwartą lokatę w tabeli.
Po nieudanym meczu z Juventusem (0:1) wydawało się, że Giallorrosi poprawią zepsute nastroje w spotkaniu z Bodo/Glimt w ramach 3. kolejki Ligi Konferencji. Tymczasem Norwegowie nieoczekiwanie zmiażdżyli Romę (6:1).
Opiekun drużyny ze stolicy Włoch zachował się wzorowo po ostatnim gwizdku. Mourinho podał rękę szkoleniowcu ekipy przeciwnej, natomiast później zasiadł na konferencji prasowej. Słowa wypowiedziane przez 58-latka szybko zaczęły być komentowane w mediach społecznościowych.
– Przegraliśmy z drużyną, która tego wieczoru pokazała większą jakość. To właśnie takie proste. Gdybym zawsze mógł grać taką samą jedenastką, to bym to robił – zaczął Mourinho.
– Zdecydowałem się zagrać tym składem, więc odpowiedzialność spoczywa na mnie. Zrobiłem to z dobrymi intencjami, aby dać szansę tym, którzy ciężko pracują. Chciałem rotować składem na sztucznym boisku, postanowiłem dać odpocząć niektórym piłkarzom – zaznaczył
– To ryzykowne, ponieważ mamy ogromną przepaść jakościową między dwiema grupami piłkarzy. Znałem ograniczenia tego składu, to nie jest dla mnie nowość, ale spodziewałem się lepszej odpowiedzi. Jak powiedziałem, to był mój wybór, więc ja ponoszę odpowiedzialność – wyznał.
– Nigdy nie ukrywałem faktu, że jesteśmy drużyną z prawdziwymi ograniczeniami. Mamy 13 zawodników, którzy reprezentują jedną drużynę, a pozostali są na innym poziomie – zakończył trener Romy.
W skrócie Jose Mourinho uważa, że nie dysponuje w kadrze zawodnikami, którzy mogliby z marszu wejść w buty w piłkarzy, na co dzień występujących w wyjściowym składzie.
AS Roma ma przed sobą kolejne trudne wyzwanie. W niedzielny wieczór zagra u siebie liderującym Napoli. Przy następnej porażce Portugalczyk może zostać znienawidzony przez miasto, które przed chwilą jeszcze darzyło go wielką sympatią.
Przeczytaj również: Brozović wciąż bez nowej umowy. Kluby z Serie A już zacierają ręce
Musisz mieć przynajmniej 18 lat, żeby korzystać z tej strony.
Prosimy graj odpowiedzialnie! Hazard może uzależniać.
Komentarze