Ani jednego punktu nie zapisało na swoje konto Lazio w środowym meczu na San Siro z Milanem. Podopieczni Simone Inzaghiego byli blisko wywiezienia jednego oczka z Milanu, ale w doliczonym czasie gry rywale zdobyli gola na wagę zwycięstwa. Środowy mecz zakończył się wygraną 3:2 Milanu.
Trener Lazio Simone Inzaghi uważa, że jego drużyna w tym meczu nie zasłużyła na porażkę. – Wynik nie jest sprawiedliwy, jestem zły. Przyjechaliśmy tutaj z pewnymi problemami, bez kilku zawodników. Zasłużyliśmy na więcej. Musimy to potraktować jako lekcję na przyszłość. Jest nam przykro z powodu tego wyniku, ponieważ mieliśmy kontrolę nad meczem – powiedział Inzaghi po zakończeniu meczu.
Lazio choć przegrywało w tym meczu 0:2, zdołało odrobić straty i mogło nawet pokusić się o zwycięstwo. Ostatecznie jednak zostało z niczym. – Po doprowadzeniu do remisu powinniśmy grać z większą uwagą. Musi być jakiś powód, dla którego Milan nie przegrał meczu od dłuższego czas. Chłopaki muszą teraz wziąć pod uwagę pozytywne aspekty tego meczu, nie wynik – kontynuował.
Trzecia bramka dla Milanu padła w doliczonym czasie gry po strzale Theo Hernandeza. – Powinniśmy byli zrobić więcej, aby uniknąć gola Theo. Luis Alberto zostawił mu za dużo miejsca. Jest mi przykro, ponieważ nie chłopcy nie zasłużyli na to, aby przegrać – dodał.
– Musimy być bardziej uważni. Straciliśmy bramki po trzech stałych fragmentach gry. To nie tylko problemów obrońców, w niedzielę dobrze poradziliśmy sobie z Napoli. Dzisiejsze podejście było błędne, nie możemy sobie pozwolić na to przeciwko takiemu topowemu klubowi jak Milan. Straciliśmy kilka punktów, ale odrobimy to. Chciałbym powtórzyć, że dzisiejszy nasz występ był dobry – dodał.
Must be the reason why I’m king of my castle
Must be the reason why I’m free in my threshold