Andre Onana może latem opuścić szeregi Interu. Bramkarzem interesują się wielkie marki, na czele z Manchesterem United i Chelsea. Mediolańczycy oczekują za swoją gwiazdę kwoty w okolicach 40 milionów euro – informuje “La Gazzetta dello Sport”.
- Andre Onana notuje świetny sezon i budzi wielkie zainteresowanie
- Kameruńczyk trafił na radary Manchesteru United i Chelsea
- Inter Mediolan jest gotowy siąść do rozmów i oczekuje konkretnych pieniędzy
Onana opuści Mediolan?
Obecny sezon w wykonaniu Andre Onany układa się bardzo dobrze. Kameruńczyk jest pewnym punktem defensywy Interu Mediolan i godnym następcą Samira Handanovicia. Jego obiecujące występy nie umknęły uwadze angielskich gigantów, którzy chcą ściągnąć go do siebie.
Na czele kolejki po Onanę stoi Chelsea, która liczyła na pozyskanie go już w przeszłości. Broniący wówczas barw Ajaksu Amsterdam miał stać się konkurentem Kepy Arrizabalagi. Teraz londyńczycy mają świadomość prawdopodobnego odejścia Edouarda Mendy’ego, dlatego ponownie poszukują golkipera, który będzie w stanie rywalizować o miejsce w składzie z Hiszpanem. Na udaną operację ma nadzieję także Manchester United, z którym rozstać może się David de Gea.
Inter nie zamyka się na sprzedaż Onany i jest gotów siąść do rozmów. Ma jednak konkretne wymagania. Wicemistrzowie Włoch oczekują kwoty w okolicach 40 milionów euro. Poniżej tej wartości Kameruńczyk nie zostanie wypuszczony z Mediolanu.
Zobacz również: Dusan Vlahović bez przyszłości w Turynie? Klub przygotowuje się do sprzedaży
Komentarze