Inter Mediolan w niesamowitych okolicznościach pokonał w sobotni wieczór ACF Fiorentinę w roli gospodarza w spotkaniu drugiej kolejki włoskiej ekstraklasy. Trener Nerazzurrich narzekał po zakończeniu meczu, że jego drużyna zagrała szalone spotkanie. Włoch przyznał też, że musi nauczyć się czerpać radość z takiej gry.
Inter Mediolan szalę zwycięstwa na swoją stronę przechylił w sobotnim boju, zdobywając bramki w 87. i 89. minucie. Tym samym team z miasta mody wygrał swoje spotkanie 4:3.
– Te trzy punkty są z pewnością ważne, ale sprawiedliwa jest ocena całego występu. Pozytywne jest to, że strzeliliśmy cztery gole i stworzyliśmy wiele okazji, aby zdobyć więcej bramek. Myślę, że bramkarz Fiorentiny (Bartłomiej Drągowski, przyp. red.) spisał się naprawdę dobrze. Atakowaliśmy w dużej liczbie piłkarzy i stwarzaliśmy problemy Fiorentinie, ale jednocześnie nie byliśmy wystarczająco skoncentrowani, aby radzić sobie z ich kontratakami – powiedział Antonio Conte w rozmowie z DAZN
– Chłopaki wiedzą, że musimy to poprawić, ponieważ musimy atakować i bronić w odpowiednich proporcjach piłkarzy. Równowaga jest kluczem do wszystkiego, czasami byliśmy niezrównoważeni w swojej grze i zapłaciliśmy za te błędy – kontynuował opiekun Czarno-niebieskich.
Opiekun Czarno-niebieskich przechodzi przemianę?
Conte był bliski rozstania z klubem z Lombardii, wchodząc w spory z Interem. Wygląda jednak na to, że włoski trener spokorniał. Były menedżer Chelsea FC przyznał, że sam też musi się zmienić.
– Po moim pierwszym roku w Interze zdałem sobie sprawę, że tak bardzo koncentruje się na wynikach, że zapominam, że sam nie biorę udziału w tym udziału. Nawet porażki mogą sprawić, że można się czegoś nauczyć, dlatego należy się nimi delektować – rzekł Conte.
– Trener powinien bardziej cieszyć się tym procesem i muszę nad tym popracować. Czasami jestem tak zły z powodu porażki lub niepowodzenia, że zapominam cieszyć się tym procesem, więc pracuję nad tym – uzupełnił Włoch.
Inter Mediolan w ciągu dwóch minut odmienił losy spotkania z ACF Fiorentiną!
Z 2:3 na 4:3! Zobaczcie szaloną końcówkę tego meczu! #włoskarobota pic.twitter.com/qNd5bBpIKx
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) September 26, 2020
Komentarze