– Kiedy drużyna traci bramki, to nie jest to tylko wina obrońców – powiedział szkoleniowiec Romy Paulo Fonseca po zremisowanym 3:3 meczu z Genoą.
– W tym meczu ważne było zbieranie drugich piłek, a my nie robiliśmy tego właściwie. Mieliśmy mocny początek, ale po pierwszej bramce Genoi, mieliśmy problemy z długimi piłkami, które spadały w wolną przestrzeń – powiedział Fonseca.
– W drugiej połowie poprawiliśmy to, ale straciliśmy bramkę, której naprawdę się nie spodziewaliśmy. To są rzeczy, które musimy poprawić – dodał szkoleniowiec.
Fonseca potwierdził również, że Roma potrzebuje jeszcze wzmocnień, w konkretnie następcy środkowego obrońcy Kostasa Manolasa.
– Jak już powiedziałem, wierzę w swoich zawodników. Powszechnie wiadomo, że szukamy środkowego obrońcy i mamy nadzieję, że uda nam się go sprowadzić przed końcem okna transferowego. Ale nie chodzi o kogokolwiek. Potrzebujemy zawodnika, który wniesie wartość dodaną. W innym przypadku nie ma to sensu – dodał.
Komentarze