ACF Fiorentina zremisowała 1:1 w meczu 13. kolejki włoskiej ekstraklasy z Hellasem Werona. Udane zawody między słupkami gospodarzy zaliczył Bartłomiej Drągowski, który po raz kolejny okazał się mocnym punktem zespołu z Toskanii.
ACF Fiorentina do starcia z Gialloblu podchodziła, chcąc przełamać serię spotkań bez wygranej. Viola miała za sobą siedem meczów, w których poniosła cztery porażki, a ponadto trzy spotkania zremisowała. Tymczasem zawodnicy teamu z Werony ostatnio ulegli na swoim stadionie UC Sampdorii, ale na wyjeździe byli bez porażki od czterech spotkań.
Fiorentina znów bez wygranej
Mecz lepiej zaczęli goście, którzy już w ósmej minucie objęli prowadzenie. Rzut karny podyktowany za przewinienie Antonio Barreki wykorzystał Miguel Veloso, który pewnym strzałem w prawy róg nie dał szansy Bartłomiejowi Drągowskiemu na udaną interwencję. Ekipa Giuseppe Iachiniego do wyrównania doprowadziła natomiast w 20. minucie. Sędzia znów wskazał na “wapno” po faulu Koraya Guntera, a stały fragment gry wykorzystał Dusan Vlahović.
W drugiej części gry zespołem dyktującym warunki, utrzymującym się dłużej przy piłce, była Fiorentina. Niemniej nic z tego nie wynikało. Tymczasem w 69. minucie ze świetnej strony pokazał się polski golkiper Violi. W sytuacji oko w oko z Drągowskim znalazł się Darko Lazović, ale Polak nie dał się zaskoczyć, więc konfrontacja na Stadio Artemio Franchi zakończyła się podziałem punktów. Fiorentina po remisie ma 11 “oczek”. Z kolei 20 punktów uzbierali jak na razie werończycy.
Komentarze