Występ Fabiana Ruiza w następnym spotkaniu Napoli przeciwko Romie stoi pod dużym znakiem zapytania, po tym jak pomocnik zachorował podobno na świńską grypę.
Hiszpański pomocnik trafił do szpitala w związku z problemami z oddychaniem, spowodowanymi przez atak wirusa H1N1 – informuje włoskie Il Mattino. Piłkarz został już wypisany ze szpitala i nie wykazuje już żadnych objawów, ale cały czas istnieje ryzyko, że jego choroba może rozprzestrzenić się na całą drużynę.
– Wirus H1N1 jest prawdziwą patologią, która istnieje od ponad 10 lat. Może powodować powikłania sercowo-naczyniowe i każdego roku dotyka miliony ludzi – powiedział Carlos Tascini, ekspert od chorób zakaźnych.
Komentarze