Reprezentacja Włoch w czwartkowy wieczór zmierzy się z Anglią w pierwszym meczu w ramach eliminacji do Euro 2024. La Gazzetta dello Sport tymczasem przekazała, że włoska policja obawia się przyjazdy kibiców Synów Albionu.
- Bardzo ciekawie zapowiada się czwartkowe starcie z udziałem Włochów i Anglików
- La Gazzetta dello Sport przekonuje, że neapolitańska policja obawia się kolejnych incydentów z udziałem szalikowców gości
- Mecz odbędzie się na Stadio Diego Armando Maradona w Neapolu
Włosi nie chcą kolejnych dantejskich scen na ulicach
Reprezentacja Włoch ma nadzieję, że od zwycięstwa zacznie rywalizację o awans do mistrzostw Europy. Okazuje się jednak, że władze Neapolu, gdzie odbędzie się spotkania, mają obawy w związku z przyjazdem kibiców reprezentacji Anglii.
Włoskie władze chcą zapobiec kolejnym incydentom po zeszłotygodniowych starciach przed spotkaniem Ligi Mistrzów między SSC Napoli a Eintrachtem Frankfurt na Stadio Diegoi Armando Maradona. La Gazzetta dello Sport przekonuje, że włoska policja i Scotland Yard współpracują, aby uniknąć bezpośrednich starć między fanami obu ekip. Podobno na czwartkowe spotkanie eliminacji Euro 2024 pomiędzy Błękitnymi i wyspiarzami ma przybyć mniej więcej 2500 angielskich kibiców.
Fani Synów Albionu będą w czwartek eskortowani 20 autobusami na Stadio Diego Armando Maradona, które odjadą z terenu portu na dworcu morskim.
Czytaj więcej: Włochy – Anglia: typy, kursy zapowiedź (23.03.2023)
Komentarze