AS Roma w końcówce rewanżowego meczu z Feyenoordem doprowadziła do dogrywki za sprawą trafienia Paulo Dybali. Później wywalczyła awans, strzelając Holendrom kolejne dwa gole. Sam Argentyńczyk przyznał, że Jose Mourinho przewidział przebieg spotkania.
- Paulo Dybala został jednym z bohaterów AS Romy w meczu z Feyenoordem. To Argentyńczyk swoim golem doprowadził do dogrywki
- 29-latek przyznał, że Jose Mourinho przewidział przebieg spotkania
- Przed Giallorossimi półfinałowy dwumecz z Bayerem Leverkusen
“Mamy trenera o niesamowitej mentalności”
AS Roma do 89. minuty remisowała u siebie z Feyenoordem. Wynik ten premiował awansem do półfinału Ligi Europy Holendrów. Wtem, wprowadzony z ławki Paulo Dybala uderzył swoją słabszą nogą, doprowadzając do dogrywki.
– Widzieliście to? Nie używam zbyt często prawej nogi, a dziś do tego mnie bolała, więc próbowałem robić to jeszcze rzadziej. Warto jednak było strzelić nią gola – śmiał się po ostatnim gwizdku La Joya. Doznał kontuzji w pierwszym meczu z Feyenoordem. Pauzował w weekend, po czym wrócił, by okazać się kluczem do awansu.
– Wszyscy chcemy wygrać, to najważniejsza rzecz. Mamy trenera o niesamowitej mentalności. Powiedział nam, że mecz będzie tak wyglądał i miał zupełną rację. Ten zespół wygrał w zeszłym sezonie Ligę Konferencji, więc wiedzą, co jest do tego konieczne. Teraz mamy nadzieję powtórzyć ten sukces w Lidze Europy – wyznał Argentyńczyk.
Dybala rozegrał w tym sezonie 33 spotkania. Zanotował w nich 16 bramek i osiem asyst.
Musisz mieć przynajmniej 18 lat, żeby korzystać z tej strony.
Prosimy graj odpowiedzialnie! Hazard może uzależniać.
Komentarze