W sobotni wieczór Parma przegrała z Interem Mediolan w stosunku zero do jednego. Trener gospodarzy, Roberto D’Aversa, przekonuje jednak, że jego zespół zasłużył na punkty, ale jego rywale mieli więcej szczęścia.
– Zaczęliśmy ten mecz dobrze i już w pierwszej połowie mogliśmy wyjść na prowadzenie. Byliśmy znacznie lepszym zespołem w pierwszych 15 minutach, ale potem zaczęliśmy mniej walczyć – powiedział trener Parmy.
– W drugiej połowie Inter zagrał lepsze zawody, ale my potrafiliśmy się długo bronić. Gdybyśmy mieli odrobinę więcej szczęścia, to zdobylibyśmy chociaż jeden punkt – dodał.
Dodajmy, że w sobotnim starciu jedynego gola strzelił Lautaro Martinez, który pokonał bramkarza Parmy dopiero w 79. minucie meczu. Aktualnie zespół ze Stadio Ennio Tardini zajmuje dwunaste miejsce w ligowej tabeli.
Komentarze