Ekspert piłkarski Adam Digby jest zdania, że kandydatem Juventusu numer jeden do zastąpienia Massimiliano Allegriego nie jest wcale Maurizio Sarri. Menedżer Chelsea jest ostatnio łączony przez media z Bianconeri, którzy mieli już rzekomo przygotować dla niego ofertę.
Zdaniem Digby’ego, mistrzowie Włoch woleliby jednak zatrudnić Pepa Guardiolę (Manchester City) lub Mauricio Pochettino (Tottenham), a Sarri jest dla nich opcją zapasową.
– Patrzą na Pepa Guardiolę i wiemy, że przyglądają się Mauricio Pochettino. Nadal starają się zatrudnić jednego z tych dwóch, ale trzymając Maurizio Sarriego jako opcję zapasową. Myślę, że to dlatego sprawa odszkodowania za Sarriego i rozwiązania jego kontraktu w Chelsea tak się przedłuża. Ponieważ Juve nie stoi tam i nie mówi ‘OK, zapłacimy i weźmiemy tego trenera’. Chcieliby go mieć w razie czego, ale nie zapłacą z góry, ponieważ mogą nadal dostać człowieka, którego naprawdę chcą – powiedział Digby w rozmowie ze Sky Sports News.
Komentarze